-mail do kolegi z sant-petersburgu 1 Gdzie i kiedy byłeś na wycieczce 2 Z kim byłeś i kogo poznałeś 3 Jaka była pogoda i jakie zjawiska zaobserwowałeś 4 Czego dowiedziałeś sie o historii 5 Miasta i jakie zabytki zwiedziełeś
Cześć Arek, właśnie wróciłem z wycieczki z Sant-Petersburga. Jak już Ci wcześniej wspominałem byłem tam na 3 dni. Pojechałem tam z biurem turystycznym, które organizuje wycieczki młodzieży w naszym wieku. Poznałem mnóstwo osób, ale najbardziej zaprzyjaźniłem się z Maćkiem i Olą, mam do nich kontakt, może kiedyś wybierzemy się paczką nad jezioro. Co Ty na to? Pogoda była fenomenalna, temperatura utrzymywała się w temperaturze od 17-22 stopni celsjusza, a niebo było bezchmurne. Szkoda, że nie mogłeś pojechać ze mną. A teraz taka ciekawostka - wiedziałeś, że kilkadziesiąt wysp, na których leży Petersburg, spiętych jest 396 mostami? Dowiedziałem się również, że nazwa tego miasta była wielokrotnie zmieniana. Najpierw miasto nazywane było SanktPiterburh, po wybuchu pierwszej wojny światowej zmieniono ją na Piotrogród, ponad dziesięć lat później stał się on Leningradem, a potem zmieniona została na Petersburg. W Petersburgu zwiedziliśmy jedno z trzech największych muzeów świata - Ermitaż. Po całodniowym zwiedzaniu Pałacu Zimowego czekał nas wieczór folklorystyczny przy pysznej kolacji w restauracji z tradycyjną kuchnią rosyjską. Następnego dnia zwiedziliśmy Pałac Katarzyny ze słynną bursztynową komnatą.
Resztę opowiem Ci w szkole. Do zobaczenia, Krzysiek.
Cześć Arek,
właśnie wróciłem z wycieczki z Sant-Petersburga. Jak już Ci wcześniej wspominałem byłem tam na 3 dni. Pojechałem tam z biurem turystycznym, które organizuje wycieczki młodzieży w naszym wieku. Poznałem mnóstwo osób, ale najbardziej zaprzyjaźniłem się z Maćkiem i Olą, mam do nich kontakt, może kiedyś wybierzemy się paczką nad jezioro. Co Ty na to? Pogoda była fenomenalna, temperatura utrzymywała się w temperaturze od 17-22 stopni celsjusza, a niebo było bezchmurne.
Szkoda, że nie mogłeś pojechać ze mną. A teraz taka ciekawostka - wiedziałeś, że kilkadziesiąt wysp, na których leży Petersburg, spiętych jest 396 mostami? Dowiedziałem się również, że nazwa tego miasta była wielokrotnie zmieniana. Najpierw miasto nazywane było SanktPiterburh, po wybuchu pierwszej wojny światowej zmieniono ją na Piotrogród, ponad dziesięć lat później stał się on Leningradem, a potem zmieniona została na Petersburg. W Petersburgu zwiedziliśmy jedno z trzech największych muzeów świata - Ermitaż. Po całodniowym zwiedzaniu Pałacu Zimowego czekał nas wieczór folklorystyczny przy pysznej kolacji w restauracji z tradycyjną kuchnią rosyjską. Następnego dnia zwiedziliśmy Pałac Katarzyny ze słynną bursztynową komnatą.
Resztę opowiem Ci w szkole. Do zobaczenia,
Krzysiek.