Nikola009
Po III rozbiorze I Rzeczypospolitej, dokonanym w 1795 r. przez ościenne mocarstwa Rosję, Prusy i Austrię, Polska jako państwo zniknęła z mapy Europy. Wtedy znaczna część Polaków, zwłaszcza wojskowych, wyemigrowała z kraju, głównie do Saksonii, Włoch i Francji. Wielu z nich związało swe losy z gen. Napoleonem Bonaparte. Z jego przyzwolenia zorganizowane zostały w Lombardii w styczniu 1797 r. dwa Legiony Polskie, przy czym w ich skład weszli głównie polscy jeńcy z armii austriackiej. Dowodzili nimi generałowie Henryk Dąbrowski i Karol Kniaziewicz. Dowództwo nad włoskimi legionami polskimi proponowano również gen. Tadeuszowi Kościuszce. Po śmierci Katarzyny II, gdy w 1796 r. carem Rosji został jej syn Paweł I. został on zwolniony z więzienia w Petersburgu, co opłacił przysięgą wiernopoddańczą. Otrzymał wtedy 60 tys. rubli, po czym wyjechał po raz drugi do Ameryki. Po kilkunastu miesiącach wrócił do Europy, zamieszkując w Paryżu. Tam kontaktował się z kręgami polskiej emigracji, spotkał się także z Napoleonem I Bonaparte. Nie zdecydował się na współpracę z nim i nie przyjął oferty dowodzenia legionami polskimi we Włoszech, gdyż był przeciwny wykorzystywaniu przez Napoleona Polaków w jego wojnach. W 1801 r. przeniósł się na stałe do Szwajcarii. Już w maju 1797 r. legiony polskie wzięły udział w walkach przeciwko wojskom austriackim o Rzym. W lipcu jeden z jej twórców, Józef Wybicki, skomponował pieśń „Mazurek Dąbrowskiego”, która stała się polskim hymnem państwowym. Po podboju Austrii, Bonaparte wysłał w 1803 r. sześciotysięczny legion Dąbrowskiego na wyspę Dominikanę (wówczas zwaną "Santo Domingo", tak jak obecna stolica państwa Dominikana leżącego na tej wyspie) w Antylach na Morzu Karaibskim, będącą kolonią francuską, celem poskromienia buntu Mulatów i Murzynów przeciwko restytucji niewolnictwa. Ciężkie dla Europejczyków warunki klimatyczne, żółta febra i walki zdziesiątkowały interwentów i zmusiły ich do rychłej kapitulacji. Po objęciu w 1801 r. rządów w Rosji przez Aleksandra I, polska magnateria i bogata szlachta upatrywały w nim nadziei na zjednoczenie ziem polskich pod jego berłem. W tym kierunku działał również książę Adam Czartoryski, będący doradcą cesarza i któremu powierzył on kierownictwo polityką zagraniczną Rosji. Znaczna część pozostałych warstw społecznych liczyła na konflikt Francji z Prusami, Austrią i ewentualnie z Rosją i w tym upatrywała szansy na wskrzeszenie państwa polskiego. Tak rzeczywiście częściowo się stało. Napoleon I Bonaparte podbił Austrię w 1805 r., w następnym roku Prusy, przy czym w obu kampaniach państwa te korzystały z dużej pomocy wojskowej Rosji. Napoleon jawił się więc wówczas Polakom jako pogromca wszystkich trzech zaborców. Toteż po jego przyjeździe w listopadzie 1806 r. do Poznania, a w grudniu do Warszawy, witany był i przyjmowany entuzjastycznie. Szczególnie w Warszawie na jego cześć urządzono wiele wystawnych balów, rautów, parad i bankietów, na których podejmowany był przez elity władzy, wojska, mieszczaństwa i arystokracji polskiej. Na jednym z balów poznał 19-letnią szambelanową Marię Walewską, w której zadurzył się na kilka lat. Jednakże Napoleon przede wszystkim zatroszczył się o utworzenie jak najliczniejszego wojska polskiego dla potrzeb swych wojennych planów. W ciągu kilku miesięcy uformowane zostały 3 legie, liczące ok. 30 tys. żołnierzy, których dowództwo objęli generałowie Henryk Dąbrowski, Józef Zajączek i ks. Józef Poniatowski. Wojska te od wiosny 1807 r. brały udział w walkach z Prusakami w Gdańsku, Kołobrzegu i na Śląsku, a także walczyły z Rosjanami pod Frydlandem. Po wygranej wojnie z Prusami, w trakcie rokowań pokojowych Bonapartego z carem Aleksandrem I w Tylży w 1807 r., obaj oni zdecydowali się utworzyć z ziem II. i III. zaboru pruskiego Księstwo Warszawskie, jako namiastkę państwa polskiego.
Dowództwo nad włoskimi legionami polskimi proponowano również gen. Tadeuszowi Kościuszce. Po śmierci Katarzyny II, gdy w 1796 r. carem Rosji został jej syn Paweł I. został on zwolniony z więzienia w Petersburgu, co opłacił przysięgą wiernopoddańczą. Otrzymał wtedy 60 tys. rubli, po czym wyjechał po raz drugi do Ameryki. Po kilkunastu miesiącach wrócił do Europy, zamieszkując w Paryżu. Tam kontaktował się z kręgami polskiej emigracji, spotkał się także z Napoleonem I Bonaparte. Nie zdecydował się na współpracę z nim i nie przyjął oferty dowodzenia legionami polskimi we Włoszech, gdyż był przeciwny wykorzystywaniu przez Napoleona Polaków w jego wojnach. W 1801 r. przeniósł się na stałe do Szwajcarii.
Już w maju 1797 r. legiony polskie wzięły udział w walkach przeciwko wojskom austriackim o Rzym. W lipcu jeden z jej twórców, Józef Wybicki, skomponował pieśń „Mazurek Dąbrowskiego”, która stała się polskim hymnem państwowym. Po podboju Austrii, Bonaparte wysłał w 1803 r. sześciotysięczny legion Dąbrowskiego na wyspę Dominikanę (wówczas zwaną "Santo Domingo", tak jak obecna stolica państwa Dominikana leżącego na tej wyspie) w Antylach na Morzu Karaibskim, będącą kolonią francuską, celem poskromienia buntu Mulatów i Murzynów przeciwko restytucji niewolnictwa. Ciężkie dla Europejczyków warunki klimatyczne, żółta febra i walki zdziesiątkowały interwentów i zmusiły ich do rychłej kapitulacji.
Po objęciu w 1801 r. rządów w Rosji przez Aleksandra I, polska magnateria i bogata szlachta upatrywały w nim nadziei na zjednoczenie ziem polskich pod jego berłem. W tym kierunku działał również książę Adam Czartoryski, będący doradcą cesarza i któremu powierzył on kierownictwo polityką zagraniczną Rosji. Znaczna część pozostałych warstw społecznych liczyła na konflikt Francji z Prusami, Austrią i ewentualnie z Rosją i w tym upatrywała szansy na wskrzeszenie państwa polskiego. Tak rzeczywiście częściowo się stało. Napoleon I Bonaparte podbił Austrię w 1805 r., w następnym roku Prusy, przy czym w obu kampaniach państwa te korzystały z dużej pomocy wojskowej Rosji. Napoleon jawił się więc wówczas Polakom jako pogromca wszystkich trzech zaborców.
Toteż po jego przyjeździe w listopadzie 1806 r. do Poznania, a w grudniu do Warszawy, witany był i przyjmowany entuzjastycznie. Szczególnie w Warszawie na jego cześć urządzono wiele wystawnych balów, rautów, parad i bankietów, na których podejmowany był przez elity władzy, wojska, mieszczaństwa i arystokracji polskiej. Na jednym z balów poznał 19-letnią szambelanową Marię Walewską, w której zadurzył się na kilka lat.
Jednakże Napoleon przede wszystkim zatroszczył się o utworzenie jak najliczniejszego wojska polskiego dla potrzeb swych wojennych planów. W ciągu kilku miesięcy uformowane zostały 3 legie, liczące ok. 30 tys. żołnierzy, których dowództwo objęli generałowie Henryk Dąbrowski, Józef Zajączek i ks. Józef Poniatowski. Wojska te od wiosny 1807 r. brały udział w walkach z Prusakami w Gdańsku, Kołobrzegu i na Śląsku, a także walczyły z Rosjanami pod Frydlandem.
Po wygranej wojnie z Prusami, w trakcie rokowań pokojowych Bonapartego z carem Aleksandrem I w Tylży w 1807 r., obaj oni zdecydowali się utworzyć z ziem II. i III. zaboru pruskiego Księstwo Warszawskie, jako namiastkę państwa polskiego.