List otwarty.
Bądźmy dobrzy!
Zdecyduj się do kogo napiszesz list-do parlamentarzystów, członków rządu. Jakich argumentów użyjesz, aby namówić wszystkich do okazywania sobie dobrych uczuć? Jakie korzyści przewidujesz z takiego nastawienia do świata?
Bądźmy dobrzy!
Zdecyduj się do kogo napiszesz list-do parlamentarzystów, członków rządu. Jakich argumentów użyjesz, aby namówić wszystkich do okazywania sobie dobrych uczuć? Jakie korzyści przewidujesz z takiego nastawienia do świata?
W tym liście, chcę Was zachęcić,do bycia lepszymi ludźmi.
Wokół nas jest tyle złości, gniewu i nienawiści, że nie dostrzegamy tego, że coraz mniej jest na świecie dobroci, życzliwości czy serdeczności. Czy nie lepiej byłoby dla nas, abyśmy porzucili wszystkie spory na bok i wzajemnie się słuchali, szanowali i lubili? Czasem prosty gest typu przebaczenie komuś sprawia nam tyle radości, ile nawet wakacje za granicą w drogim hotelu, by nam nie sprawiły. Bez dobroci nie da się żyć! Gdyby wszyscy byli nieżyczliwi, przepełnieni nienawiścią i złością, czy żądzą zemsty, wszyscy byliby nieszczęśliwi i zimni! Postarajmy się być mili, życzliwi i dobrzy dla innych ludzi, nie musimy nikogo kochać czy też uwielbiać, wystarczy tylko, że będziemy się wzajemnie szanować. Nic nie jest tak potrzebne do życia jak dobroć i życzliwość, bogactwa mogą zniknąć, a dobroć zostanie...
Mam nadzieję, że ten list sprawi, że staniecie się lepszymi ludźmi.
Z poważaniem
Laura Komelik