Question

List Motywacyjny, w sprawie pracy w zawodzie fryzjer.

Answer 1

                                                                                                                          Warszawa, 16.12.2012r.

Jan Kowalski

ul. Bohaterów 23/34

00-090 Warszawa

tel. [phone]

 

 

                                                                        Zakład Fryzjerski "Harmonia"

                                                                        w Warszawie

 

 

        Szanowni Państwo!

     

     W odpowiedzi na ogłoszenie zamieszczone w gazecie "Warszawski Głos" z dnia 14.12.2012 r. zgłaszam swoją osobę na stanowisko fryzjera. Uważam, posiadam odpowiednie umiejętności i spełniam wszelkie wymagania, tym samym jestem dobrym kandydatem na to stanowisko.

     Jestem zainteresowany tą posadą, ponieważ obecnie szukam zatrudnienia w celu pozyskania dodatkowych dochodów. Skończyłem Technikum Fryzjerskie w Warszawie oraz odbyłem praktyki w okolicznych salonach fryzjerskich. W okresie wakacyjnym uczestniczyłem w dodatkowym kursie prowadzonym przez najlepszych polskich fryzjerów, zdobywając duże doświadczenie w tej dziedzinie oraz ucząc się wielu nowych technik strzyżenia oraz modelowania włosów.

     Moim atutem jest ogromna cierpliwość, precyzja ruchów oraz umiejętność znajdowania wyjścia z nieprzewidzianych sytuacji. Jestem osobą miłą, odznaczam się na tle innych ogromna kreatywnością, a przy tym zawsze staram się, aby efekt końcowy mojej pracy był odzwierciedleniem wcześniejszych zamysłów klienta.

    Praca w Państwa Zakładzie Fryzjerskim umożliwi mi zdobycie jeszcze większego doświadczenia oraz pozyskania dodatkowej wiedzy na temat nowych technik wykorzystywanych we fryzjerstwie. Praca ta, byłaby równiez dla mnie ogromnym wyzwaniem, któremu za wszelką cenę starałbym się podołac.

     Mam nadzieję, że moja kandydatura zostanie pozytywnie rozpatrzona, oraz że dostanę możliwość zaprezentowania swoich umiejętności na rozmowie kwalifikacyjnej.

                                                                                  Z poważaniem

                                                                                   Jan Kowalski