Czy pieniądz może stanowić najważniejszą wartość w życiu człowieka ?
1.Napisz ROZWINIĘTĄ(kartka a5,coś takiego) wypowiedź na powyższy temat.Użyj słownictwa do argumentowania np.po pierwsze,po drugie,z kolei,następnie,wynikiem tego jest,uważam,moim zdaniem.
Tylko nie z internetu.i PROSZĘ DOBRĄ !!!!!!!! Dziękuje ;)
DAJE NAJLEPSZYM NAJ
MoOoniC
Ludzie twierdzą że pieniądze szczęścia nie dają. Nie do końca jest to jednak prawda. Żyją osoby na tym świecie którym to wałśnie pieniądze przynoszą szczęście i są ich najwyższa wartością.Starają się z calych sil robić wszystko aby tylko je zdobywać. Czasem bardo długo pracują, chwytają każdż możliwość zaarobienia. Zazwyczaj takie osoby stją się wtedy bardziej chciwi i nawet skąpi. Ta pogoń za kupionym szczęściem przysłania im wszysko. Zaniedbują wszystkich nawet swoich najbliższych. Na szczęście jest to tylko grupa ludzi. Inni potrafią żyć skromnie ale rozsądnie.
Moim zdaniem same pieniądze szczęścia nie dają. Szczęścia daje am to o możemy za nie kupic. Są jednak sprawy, wartości których nikt nie odda za żadną cenę takie jak np. rodzina. Nie kupimy też zdrowia czy milośći. Są to sprawy w ktorych pieniądz nie gra roli. Uważam ze najwazniejsze w życiu są odczucia, sprawy niezależne od pieniędzy i przynoszące ustatkowanie < mam na myśli że o rodzine nie musisz sie martwic tak jak o pieniadze np pod tym wzgledem ze dzis sa a jutro ich nie ma>.
Ubierz to sobie jakos ladnie w zdania i bedzie ok. Pozdrawiam!
3 votes Thanks 1
DanNEO2
Czy pieniądz może stanowić najważniejszą wartość w życiu człowieka? Po pierwsze, Pieniądz nie może zastąpić rodziny i ciepła domowego. Najważniejsza jest przecież bliskość osób z rodziny. EbenezerTraktował rodzinę jedynie jako "służbę". Utrzmuje, że z rodziną wychodzi się dobrze jedynie na zdjęciu. Przez pieniądze ma opsesję, że każdy czych na jego pieniądze. Poza rodziną jest wrogo nastawiony również do innych ludzi. jest głuchy i ślepy na ludzkie nieszczęście. Ludzi, którzy zbierali daninę dla biednych dzieci wyrzucił za drzwi, a rodzinę swojego pracownika traktował bardzo niesprawiedliwie. WIedział, że ta rodzina jest biedna, ma krytyczne warunki mieszkaniowe, dzieci są chore, a jedno jest kaleką, a mimo to nie zgadza się dać temu pracownikowi wcześniej wyjść z pracy, aby ten mógł spędzić święta z rodziną. Po drugie, SzefunioStwarzał skrajnie beznadziejne warunki pracy. Jak napisano Pracownik ebenezera nie mógł się dogrzać mimo minusowej temperatury wewnątrz budynku. Za każdy drobiazg: węgiel do ogrzania się, ołowek itp. kazał sobie płacić, uznając, że w ten sposób dojdzie do pieniędzy. Dobrze wiedział, że osłabia morale pracowników i chęci do pracy. W tamtych czasach znalezienie pracy graniczyło z cudem. Dziś przy takich warunkach, takiej pensji, i za nie przrestrzeganie kodeksu pracy nikt by nawet nie patrzył na robotę u takiego pracodawcy. Ebenezer uważał że tylko pieniądz się liczy, a człowiek nie. uczynił pieniądz swoim bogiem. dla pieniedzy był gotów zabić. Po trzecie, Bogactwo materialne może pomóc ratować życie ciężko chorych osób, a gdy nie ma dla nich ratunku mogą ulżyć sobie w cierpieniu. Pieniądze pomagają uszczęśliwiać innych, ale też umożliwiają zagraniczne podróże i zdobywanie doświadczenia na międzynarodowych uczelniach. Dzięki nim spełniamy swoje materialne marzenia. Mając pieniądze, możemy prowadzić akcje charytatywne i pomagać tym, którzy ich nie mają. Nie można jednak utożsamiać szczęścia jedynie z bogactwem, bo czy można mówić o szczęściu bez miłości, przyjaźni, ciepła rodzinnego, akceptacji innych? pisarze bardzo często ukazują zły wpływ na życie postaci. Autorzy powieści przedstawiają osoby bogate, jako stare, samotne i smutne osoby niepotrafiące dostrzegać piękna świata. W dzisiejszych czasach ludzie coraz częściej rezygnują z rodziny na rzecz kariery zawodowej. Ciągły bieg za pieniędzmi i za zaspokojeniem swoich ambicji zawodowych, jest zjawiskiem, które nikogo już nie dziwi. Z drugiej strony życie bez pieniędzy jest bardzo trudne. Zaspokojenie potrzeb swoich i rodziny jest w pewnym sensie częścią szczęścia. Życie w dostatku jest przyjemne, a choroby nawiedzają zarówno bogatych, jak i biednych. Zdrowia nie da się kupić. To prawda, ale jeżeli jesteśmy chorzy, kupienie lekarstw wiąże się z wcale niemałymi wydatkami. A więc pieniądze są potrzebne i mogą decydować nawet o naszym zdrowiu, bo przecież nie każdego chorego stać na drogie operacje, które często są gwarancją normalnego życia. Podsumowując nie mogę stwierdzić, że pieniądze nie dają szczęścia. Wprost przeciwnie, są one czynnikiem, który w dużym stopniu je gwarantuje. Daleka jestem bowiem od stwierdzenia, iż ludzi bogaci to ludzie nieszczęśliwi i źli, a biedni to ludzie szczęśliwi i dobrzy.
Moim zdaniem same pieniądze szczęścia nie dają. Szczęścia daje am to o możemy za nie kupic. Są jednak sprawy, wartości których nikt nie odda za żadną cenę takie jak np. rodzina. Nie kupimy też zdrowia czy milośći. Są to sprawy w ktorych pieniądz nie gra roli. Uważam ze najwazniejsze w życiu są odczucia, sprawy niezależne od pieniędzy i przynoszące ustatkowanie < mam na myśli że o rodzine nie musisz sie martwic tak jak o pieniadze np pod tym wzgledem ze dzis sa a jutro ich nie ma>.
Ubierz to sobie jakos ladnie w zdania i bedzie ok.
Pozdrawiam!
Po pierwsze, Pieniądz nie może zastąpić rodziny i ciepła domowego. Najważniejsza jest przecież bliskość osób z rodziny. EbenezerTraktował rodzinę jedynie jako "służbę". Utrzmuje, że z rodziną wychodzi się dobrze jedynie na zdjęciu. Przez pieniądze ma opsesję, że każdy czych na jego pieniądze. Poza rodziną jest wrogo nastawiony również do innych ludzi. jest głuchy i ślepy na ludzkie nieszczęście. Ludzi, którzy zbierali daninę dla biednych dzieci wyrzucił za drzwi, a rodzinę swojego pracownika traktował bardzo niesprawiedliwie. WIedział, że ta rodzina jest biedna, ma krytyczne warunki mieszkaniowe, dzieci są chore, a jedno jest kaleką, a mimo to nie zgadza się dać temu pracownikowi wcześniej wyjść z pracy, aby ten mógł spędzić święta z rodziną.
Po drugie, SzefunioStwarzał skrajnie beznadziejne warunki pracy. Jak napisano Pracownik ebenezera nie mógł się dogrzać mimo minusowej temperatury wewnątrz budynku. Za każdy drobiazg: węgiel do ogrzania się, ołowek itp. kazał sobie płacić, uznając, że w ten sposób dojdzie do pieniędzy. Dobrze wiedział, że osłabia morale pracowników i chęci do pracy. W tamtych czasach znalezienie pracy graniczyło z cudem. Dziś przy takich warunkach, takiej pensji, i za nie przrestrzeganie kodeksu pracy nikt by nawet nie patrzył na robotę u takiego pracodawcy. Ebenezer uważał że tylko pieniądz się liczy, a człowiek nie. uczynił pieniądz swoim bogiem. dla pieniedzy był gotów zabić.
Po trzecie, Bogactwo materialne może pomóc ratować życie ciężko chorych osób, a gdy nie ma dla nich ratunku mogą ulżyć sobie w cierpieniu. Pieniądze pomagają uszczęśliwiać innych, ale też umożliwiają zagraniczne podróże i zdobywanie doświadczenia na międzynarodowych uczelniach. Dzięki nim spełniamy swoje materialne marzenia. Mając pieniądze, możemy prowadzić akcje charytatywne i pomagać tym, którzy ich nie mają.
Nie można jednak utożsamiać szczęścia jedynie z bogactwem, bo czy można mówić o szczęściu bez miłości, przyjaźni, ciepła rodzinnego, akceptacji innych?
pisarze bardzo często ukazują zły wpływ na życie postaci. Autorzy powieści przedstawiają osoby bogate, jako stare, samotne i smutne osoby niepotrafiące dostrzegać piękna świata. W dzisiejszych czasach ludzie coraz częściej rezygnują z rodziny na rzecz kariery zawodowej. Ciągły bieg za pieniędzmi i za zaspokojeniem swoich ambicji zawodowych, jest zjawiskiem, które nikogo już nie dziwi. Z drugiej strony życie bez pieniędzy jest bardzo trudne. Zaspokojenie potrzeb swoich i rodziny jest w pewnym sensie częścią szczęścia. Życie w dostatku jest przyjemne, a choroby nawiedzają zarówno bogatych, jak i biednych. Zdrowia nie da się kupić. To prawda, ale jeżeli jesteśmy chorzy, kupienie lekarstw wiąże się z wcale niemałymi wydatkami. A więc pieniądze są potrzebne i mogą decydować nawet o naszym zdrowiu, bo przecież nie każdego chorego stać na drogie operacje, które często są gwarancją normalnego życia.
Podsumowując nie mogę stwierdzić, że pieniądze nie dają szczęścia. Wprost przeciwnie, są one czynnikiem, który w dużym stopniu je gwarantuje. Daleka jestem bowiem od stwierdzenia, iż ludzi bogaci to ludzie nieszczęśliwi i źli, a biedni to ludzie szczęśliwi i dobrzy.