Santiago był suchy i chudy, na karku miał głębokie bruzdy. Na policzkach miał brunatne plamy po raku skóry. Ręce miał poorane głębokimi szramami od wyciągania liną ciężkich ryb. Starość wiąże się ze złą samooceną. Santiago czuje się bezradny, gorszy od młodych. Santiago walczył z własną słabością i pokonał ją, udowadniając, że jest wartościowym człowiekiem. Poniósł klęskę jako rybak (rekiny pożarły rybę) jednak odniósł zwycięstwo jako człowiek - odzyskał szacunek i uznanie ludzi.
Santiago- bohater główny i tutułowy, stary rybak, który łowił w Golfstromie. Twarz rybaka pokrywały brunatne plamy-skutek działania słońca odbijającego się od fal, a jego ręce były poorane głębokimi szramami od wyciągania linką ryb. Santiago był samotny, przyjaźnił się jedynie z Manolinem. Kiedyś słynął z siły fizycznej, ale kiedy zobaczył, że popisy w siłowaniu się szkodzą sprawności jego ręki, zrezygnował z nich. Główny bogater najwyżej ceni honor.
Santiago był suchy i chudy, na karku miał głębokie bruzdy. Na policzkach miał brunatne plamy po raku skóry. Ręce miał poorane głębokimi szramami od wyciągania liną ciężkich ryb. Starość wiąże się ze złą samooceną. Santiago czuje się bezradny, gorszy od młodych. Santiago walczył z własną słabością i pokonał ją, udowadniając, że jest wartościowym człowiekiem. Poniósł klęskę jako rybak (rekiny pożarły rybę) jednak odniósł zwycięstwo jako człowiek - odzyskał szacunek i uznanie ludzi.
Santiago- bohater główny i tutułowy, stary rybak, który łowił w Golfstromie. Twarz rybaka pokrywały brunatne plamy-skutek działania słońca odbijającego się od fal, a jego ręce były poorane głębokimi szramami od wyciągania linką ryb. Santiago był samotny, przyjaźnił się jedynie z Manolinem. Kiedyś słynął z siły fizycznej, ale kiedy zobaczył, że popisy w siłowaniu się szkodzą sprawności jego ręki, zrezygnował z nich. Główny bogater najwyżej ceni honor.