Kultura kierowców i pieszych pomocy to na juto plis coś z sensem i długie mniej więcej na mniejsze pół srony plisss !!!!
Darphus
Żyjemy w czasach, których zarówno kierowcy jak i piesi nie współpracują ze sobą co świadczy o ich niskiej kulturze. Kierowcy "władcy dróg" bez wahania ochlapują pieszych czy nie przepuszczają ich na przejściach. Oczywiście piesi nie są bez winy, gdyż często wyskakują na drogę mając swój cel. Zazwyczaj jest tak, że nikt z uczestników ruchu nie przejawia wzajemnie uprzejmości co prowadzi do wielu przykrych wydarzeń np. wypadków samochodowych. Występują także przypadki grzeczności względem innych, ale to dzieje się bardzo rzadko i nic nie wskazuje na poprawę tej sytuacji. Kultura ruchu drogowego stoi na niskim poziomie, a ma to potwierdzenie każdego dnia podczas dużego czy małego ruchu. Każdy myśli o sobie nie zważając, że mógłby zrobić dla kogoś wyjątek i przepuścić go na przejściu, czy wpuścić przed siebie.
Kierowcy "władcy dróg" bez wahania ochlapują pieszych czy nie przepuszczają ich na przejściach. Oczywiście piesi nie są bez winy, gdyż często wyskakują na drogę mając swój cel. Zazwyczaj jest tak, że nikt z uczestników ruchu nie przejawia wzajemnie uprzejmości co prowadzi do wielu przykrych wydarzeń np. wypadków samochodowych. Występują także przypadki grzeczności względem innych, ale to dzieje się bardzo rzadko i nic nie wskazuje na poprawę tej sytuacji.
Kultura ruchu drogowego stoi na niskim poziomie, a ma to potwierdzenie każdego dnia podczas dużego czy małego ruchu. Każdy myśli o sobie nie zważając, że mógłby zrobić dla kogoś wyjątek i przepuścić go na przejściu, czy wpuścić przed siebie.