Gdybym musiała wybierać, to zdecydowanie bardziej wolałabym mieć za sąsiada Cześnika Raptusiewicza. Jego wesołe podejście do spraw tego świata i ogromne poczucie humoru sprawiają, że jest mi bliższy i mogłabym się z nim zaprzyjaźnić. Sądzę, że jakoś dałabym sobie radę z jego wybuchami i nie byłoby między nami kłótni.
Gdybym musiała wybierać, to zdecydowanie bardziej wolałabym mieć za sąsiada Cześnika Raptusiewicza. Jego wesołe podejście do spraw tego świata i ogromne poczucie humoru sprawiają, że jest mi bliższy i mogłabym się z nim zaprzyjaźnić. Sądzę, że jakoś dałabym sobie radę z jego wybuchami i nie byłoby między nami kłótni.
Mam nadzieję, ze pomogłam
Licze na naj :)