Chciałbym zostac sierżanten Fratiskiem, ponieważ według mnie mimo iż nie był Polakiem, to czuł z nimi szczególną więź i gotów był dla nich nawet zginąc.
Po pierwsze był on bardzo odważny. był nawet gotów poświęcic swoje życie za kolegów, gdyby zaszła taka koniecznosc. Był zżyty z polskimi przyjaciółmi tak, jak z nikim innym. Mysliwców z dywizjonu wogóle łączyła bardzo niezwykła więź, a on mimo iz nie był Polakiem a jedynie latał z nimi bardzo sie zaprzyjaźnili.
Kolejnym argumentem na to, że sierżant był najfajniejszą postacią to jego zachowanie, kiedy dowiedział się, że utorzono w Anglii czeski dywizjon. wolał zostac z polskimi przyjaciółmi niz latac z rodakami. Swiadczy to o przywiązniu do kolegów. nie zdradził ich nawet w takich okolicznościach,
ostatnim argumentem, powodu którego chciałbym zostac właśnie ta postacią to Doskonałe umiejętności lotnicze tego mysliwca. Był jednym z najlepszych strzelców w dywizjonie, posiadał doskonała strategię walki. Zaraz po nalocie zawsze kierował się w stronę Francji, aby tam czekac na niedobitków i uciekinierów znad Brytyjskiego nieba. Wykazywał w ten sposób swój spryt i inteligencję.
Wydaje mi się że przedstawiłem wystarczajace argumenty, na to, że sierżant Fratisek to najbarwniejsza i najciekawsza postac lektury i dlatego, gdybym miał zostac którąś z postaci z "Dywizjonu 303' chciałbym zostac właśnie tym mężczyzną.
Chciałbym zostac sierżanten Fratiskiem, ponieważ według mnie mimo iż nie był Polakiem, to czuł z nimi szczególną więź i gotów był dla nich nawet zginąc.
Po pierwsze był on bardzo odważny. był nawet gotów poświęcic swoje życie za kolegów, gdyby zaszła taka koniecznosc. Był zżyty z polskimi przyjaciółmi tak, jak z nikim innym. Mysliwców z dywizjonu wogóle łączyła bardzo niezwykła więź, a on mimo iz nie był Polakiem a jedynie latał z nimi bardzo sie zaprzyjaźnili.
Kolejnym argumentem na to, że sierżant był najfajniejszą postacią to jego zachowanie, kiedy dowiedział się, że utorzono w Anglii czeski dywizjon. wolał zostac z polskimi przyjaciółmi niz latac z rodakami. Swiadczy to o przywiązniu do kolegów. nie zdradził ich nawet w takich okolicznościach,
ostatnim argumentem, powodu którego chciałbym zostac właśnie ta postacią to Doskonałe umiejętności lotnicze tego mysliwca. Był jednym z najlepszych strzelców w dywizjonie, posiadał doskonała strategię walki. Zaraz po nalocie zawsze kierował się w stronę Francji, aby tam czekac na niedobitków i uciekinierów znad Brytyjskiego nieba. Wykazywał w ten sposób swój spryt i inteligencję.
Wydaje mi się że przedstawiłem wystarczajace argumenty, na to, że sierżant Fratisek to najbarwniejsza i najciekawsza postac lektury i dlatego, gdybym miał zostac którąś z postaci z "Dywizjonu 303' chciałbym zostac właśnie tym mężczyzną.
Proszę bardzo, liczę na naj :) :*