Najbardziej podobała mi się część pt. "harry potter i insygnia śmierci", ponieważ bohaterowie nie są juz dziećmi, mają po 17 lat, muszą się zmierzyć z zagadkami pod którymi kryją się odpowiedzi gdzie leżą dusze Voldemorta. A także przyjaźń Harrego i Rona jest wystawiona na próbę. jednakże Najbardziej w całej tej książce podobało mi się zakończenie, gdzie bohaterowie mieli po 30 pare lat i mieli swoje własne rodziny a największy czarnoksiężnik był unicestwiony przez Harrego.
Najbardziej podobała mi się część pt. "harry potter i insygnia śmierci", ponieważ bohaterowie nie są juz dziećmi, mają po 17 lat, muszą się zmierzyć z zagadkami pod którymi kryją się odpowiedzi gdzie leżą dusze Voldemorta. A także przyjaźń Harrego i Rona jest wystawiona na próbę. jednakże Najbardziej w całej tej książce podobało mi się zakończenie, gdzie bohaterowie mieli po 30 pare lat i mieli swoje własne rodziny a największy czarnoksiężnik był unicestwiony przez Harrego.