Były sobie dwa psy:
Edzio i Fredzio.
Ich pani była biedna,
więc miska była jedna.
Jeść nie zaczęli ,
bo kłócić się chcieli.
Oboje uszy postawili,
a pyski rozdziawili.
"Ja pierwszy będę jadł,
a ty mi będziesz kradł!"
A drugi na to:
"Ja będę pierwszy jak mój tato!"
Kłótni przyglądał się lis:
"Ja będę szybszy dziś!"
Lis czmychnął do miski jak szczur,
bo psy stały jak mur.
Wszystko zjadł,
no bo kradł.
Psy wiedziały , że to lis,
gdyż w okolicy był dziś.
I taki morał , że gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta.
Podpowiem ci jedno że w bajce muszą wystepować postacie fikcyjne oraz muszą byc rzeczy których niema w realu
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Były sobie dwa psy:
Edzio i Fredzio.
Ich pani była biedna,
więc miska była jedna.
Jeść nie zaczęli ,
bo kłócić się chcieli.
Oboje uszy postawili,
a pyski rozdziawili.
"Ja pierwszy będę jadł,
a ty mi będziesz kradł!"
A drugi na to:
"Ja będę pierwszy jak mój tato!"
Kłótni przyglądał się lis:
"Ja będę szybszy dziś!"
Lis czmychnął do miski jak szczur,
bo psy stały jak mur.
Wszystko zjadł,
no bo kradł.
Psy wiedziały , że to lis,
gdyż w okolicy był dziś.
I taki morał , że gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta.
Podpowiem ci jedno że w bajce muszą wystepować postacie fikcyjne oraz muszą byc rzeczy których niema w realu