Jerome, miasto w Arizonie w Stanach Zjednoczonych, jest ciche - bardzo ciche. Żyje tutaj tylko około 300 ludzi. Ale w przeszłości, było bardziej tłocznie.
W pierwszej części 20 wieku, Jerome było pełne ludzi. Było złoto we wzgórzach niedaleko miasta, i srebro także. Ludzie przybyli z innych części Stanów Zjednoczonych by żyć i pracować tutaj. Do 1930 roku, Jerome liczyło 15000 ludzi. Były hotele, sklepy i szkoła średnia.
Ale do 1950 roku, nie było więcej złota i srebra, i do 1960 roku, Jerome stało się opuszczonym/wymarłym miastem. Domy były puste. Nie było dzieci w szkołach. W sumie, tylko około 50 ludzi żyło w mieście!
Dzisiaj, turyści czasami odwiedzają Jerome. Przyjeżdżają by dowiedzieć się o jego historii. Nadal jest szkoła średnia w Jerome, ale nie ma w niej uczniów. Zamiast tego, są artyści - malują obrazy miasta i wieszają je na ścianach. Nawet opuszczone/wymarłe miasto może być piękne!
Jerome, miasto w Arizonie w Stanach Zjednoczonych, jest ciche - bardzo ciche. Żyje tutaj tylko około 300 osób. Ale w przeszłości było ono bardziej zatłoczone.
W pierwszej części 20 wieku, Jerome było pełne ludzi. W pobliskich wzgórzach znajdowało się złoto i srebro też. Ludzie przyjeżdżali z innych części Stanów by tu żyć i pracować. Przed 1930 rokiem, Jerome miało 15 000 mieszkańców. Były tam hotele, sklepy i szkoła średnia.
Ale przed 1950 nie było więcej złota i srebra i przed 1960 Jerome stało się miastem duchów. Domy były puste. Nie było dzieci w szkole. Właściwie tylko około 50 osób żyło w mieście.
Dzisiaj turyści czasem odwiedzają Jerome. Przychodzą, by poznać jego historię. Ciągle istnieje szkoła średnia w Jerome, jednak nie ma w niej uczniów. Zamiast tego są artyści - malują obrazy miasta na ścianach. Nawet miasto duchów może być piękne.
Jerome, miasto w Arizonie w Stanach Zjednoczonych, jest ciche - bardzo ciche. Żyje tutaj tylko około 300 ludzi. Ale w przeszłości, było bardziej tłocznie.
W pierwszej części 20 wieku, Jerome było pełne ludzi. Było złoto we wzgórzach niedaleko miasta, i srebro także. Ludzie przybyli z innych części Stanów Zjednoczonych by żyć i pracować tutaj. Do 1930 roku, Jerome liczyło 15000 ludzi. Były hotele, sklepy i szkoła średnia.
Ale do 1950 roku, nie było więcej złota i srebra, i do 1960 roku, Jerome stało się opuszczonym/wymarłym miastem. Domy były puste. Nie było dzieci w szkołach. W sumie, tylko około 50 ludzi żyło w mieście!
Dzisiaj, turyści czasami odwiedzają Jerome. Przyjeżdżają by dowiedzieć się o jego historii. Nadal jest szkoła średnia w Jerome, ale nie ma w niej uczniów. Zamiast tego, są artyści - malują obrazy miasta i wieszają je na ścianach. Nawet opuszczone/wymarłe miasto może być piękne!
Miasto Duchów
Jerome, miasto w Arizonie w Stanach Zjednoczonych, jest ciche - bardzo ciche. Żyje tutaj tylko około 300 osób. Ale w przeszłości było ono bardziej zatłoczone.
W pierwszej części 20 wieku, Jerome było pełne ludzi. W pobliskich wzgórzach znajdowało się złoto i srebro też. Ludzie przyjeżdżali z innych części Stanów by tu żyć i pracować. Przed 1930 rokiem, Jerome miało 15 000 mieszkańców. Były tam hotele, sklepy i szkoła średnia.
Ale przed 1950 nie było więcej złota i srebra i przed 1960 Jerome stało się miastem duchów. Domy były puste. Nie było dzieci w szkole. Właściwie tylko około 50 osób żyło w mieście.
Dzisiaj turyści czasem odwiedzają Jerome. Przychodzą, by poznać jego historię. Ciągle istnieje szkoła średnia w Jerome, jednak nie ma w niej uczniów. Zamiast tego są artyści - malują obrazy miasta na ścianach. Nawet miasto duchów może być piękne.