Krótkie streszczenie książki "Opowieści z Narni Lew, Czarownica i stara szafa " Proszę o imienia bohaterów i ich wygląd jak jest i innych
xhaidEr
Każdy powinien to znać, ale ok :) tak dość w skrócie: Są sobie 4 dzieci, rodzice wysyłają ich do jakiegoś tam krewnego (uciekają przed wojna) (aha tu imion nie pamietam XD) bawią się w chowanego i Łucja odnajduje tajemniczą szafę, wchodzi tam i przenosi się do Narnii i spotyka fauna który opowiada jej o Narnii i o tym jak królowa loda czy jakos tak, jest tam zła XD czy coś. Nikt nie chce jej uwierzyć (aha czas się zatrzymał jak tam była) i sprawdzają tą szafe i nic. Działało to tylko wtedy kiedy naprawde się chciało tam wejść, jak już mówiłem nikt Łucji nie wierzył tylko Edmond (nie wiem jak sie to pisze xd) ale tego nie pokazywał po sobie, jak nikt nie patrzył to wszedł do Narnii. Jakimś trafem akurat natrafił na złą królową i ona zrobiła z niego swojego służącego, (teraz serio skrótem XD) on wpada w kłopoty, jego rodzeństwo go próbuje uratować, pomaga im Aslan i jego ,,armia", którego wcześniej spotykają i przy okazji ratują Narnie (aha i sie wczesniej okazuje, że najstarszy brat jest następcą tronu) i wszyscy są happy i ogólnie happyend :D I tam jeszcze coś było z tym faunem XD. Opowiedziałem w skrócie bo dawno nie czytałem xd ale to co najważniejsze umieściłem :)))
1 votes Thanks 2
Silica7
Jest 4 rodzeństwa podam od najmłodszych :Łucja, Edward, Zuzanna i Adam. Przez szafe wchodza do narni i tam pokonuja taka zła czarownice śniegu a potem zostają królami narnii
Są sobie 4 dzieci, rodzice wysyłają ich do jakiegoś tam krewnego (uciekają przed wojna) (aha tu imion nie pamietam XD) bawią się w chowanego i Łucja odnajduje tajemniczą szafę, wchodzi tam i przenosi się do Narnii i spotyka fauna który opowiada jej o Narnii i o tym jak królowa loda czy jakos tak, jest tam zła XD czy coś. Nikt nie chce jej uwierzyć (aha czas się zatrzymał jak tam była) i sprawdzają tą szafe i nic. Działało to tylko wtedy kiedy naprawde się chciało tam wejść, jak już mówiłem nikt Łucji nie wierzył tylko Edmond (nie wiem jak sie to pisze xd) ale tego nie pokazywał po sobie, jak nikt nie patrzył to wszedł do Narnii. Jakimś trafem akurat natrafił na złą królową i ona zrobiła z niego swojego służącego, (teraz serio skrótem XD) on wpada w kłopoty, jego rodzeństwo go próbuje uratować, pomaga im Aslan i jego ,,armia", którego wcześniej spotykają i przy okazji ratują Narnie (aha i sie wczesniej okazuje, że najstarszy brat jest następcą tronu) i wszyscy są happy i ogólnie happyend :D
I tam jeszcze coś było z tym faunem XD. Opowiedziałem w skrócie bo dawno nie czytałem xd ale to co najważniejsze umieściłem :)))