Konrad – przemieniony na początku utworu z Gustawa, indywidualista i samotnik, gotów w pojedynkę rzucić wyzwanie całemu światu, a nawet Bogu. Konrad chce cierpieć za miliony i odkupić winy narodu polskiego. Widzi dla siebie rolę przywódcy, ale nie jest na tyle zdecydowany, by samodzielnie sięgnąć po tron. Jako bohater romantyczny ma widzenia i sny dotyczące przyszłości.
Konrad – przemieniony na początku utworu z Gustawa, indywidualista i samotnik, gotów w pojedynkę rzucić wyzwanie całemu światu, a nawet Bogu. Konrad chce cierpieć za miliony i odkupić winy narodu polskiego. Widzi dla siebie rolę przywódcy, ale nie jest na tyle zdecydowany, by samodzielnie sięgnąć po tron. Jako bohater romantyczny ma widzenia i sny dotyczące przyszłości.