Kozacy byli wolnymi ludźmi na usługach Rzeczpospolitej, niestety ta "wolność" pociągnęła za sobą straszliwe skutki. Postaram się udowodnić, że stali się oni zwykłymi zbójami.
Jest rok 1648 kiedy to Bohdan Chmielnicki, ciągnie za sobą zastępy czerni i kozaków, w obronie ich rzekomych praw. Kozacy idą ślepo za swoim wodzem, zapominając o tym, że Rzeczpospolita jest ich matką, a król ojcem. Sam Chmielnicki nie do końca zdaje sobie sprawę na jaką skalę rozpęta swoje powstanie, dojdzie do tego, że podpisze z Rosją układ, na mocy którego lewobrzeżna Ukraina połączy się z wielkim cesarstwem. Kozacy idą w głąb kraju: mordując, paląc, obracając w pył wszystko co im się nawinie. Nie zważają na to, że tak postępują tylko zwykli zuchwalcy, grabieżcy i zbóje.
To tylko początek ich zuchwałych zamiarów. Co gorsza wchodzą w komitywę z samym chanem tureckim. Należy tutaj wspomnieć, że przed powstaniem Kozacy najeżdżali na ziemie turecko-tatarskie grabiąc je i zdobywając złoto, natomiast Turcy i Tatarzy w odwecie najeżdżali ziemie Rzeczpospolitej. Kozacy nagle potrafią zawrzeć sojusz ze swoim wrogiem. Zapominają o tym, że przecież nieraz walczyli u boku Rzeczpospolitej właśnie przeciw Turkom, np. pod Chocimiem. Wszystko puszczają w niepamięć, tylko po to, by zwiększyć swoje siły i uzyskać przewagę nad wojskami koronnymi. Potrafią także nakłonić polskich szlachciców do przejścia na ich stronę- dokonują czystej i jawnej zdrady.
Kozacy nie tylko w czasie powstania byli zbójami. Oni byli nimi po prostu na co dzień. Świadczy o tym ich niedbały wygląd (osełedec, brak higieny osobistej) , czy też ciągłe uczty i biesiady, na których pito i dochodziło do bójek, często kończących się śmiercią. Organizowali oni także wyprawy na rodziny szlacheckie, najeżdżali je, mordowali całą rodzinę, grabili dobra, palili mieszkania i odjeżdżali jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ponadto bardzo okrutnie obchodzili się z kobietami, które gwałcili, czy też dla zabawy strzelali do nich z łuku.
Uważam , że powyższe argumenty potwierdzają moją tezę iż Kozacy byli zbójami. Zachowywali się jak ludzie pozbawieni wszelkich uczuć, którzy myślą tylko i wyłącznie o sobie oraz o tym jak można się bawić czy wzbogacić.
Kozacy byli wolnymi ludźmi na usługach Rzeczpospolitej, niestety ta "wolność" pociągnęła za sobą straszliwe skutki. Postaram się udowodnić, że stali się oni zwykłymi zbójami.
Jest rok 1648 kiedy to Bohdan Chmielnicki, ciągnie za sobą zastępy czerni i kozaków, w obronie ich rzekomych praw. Kozacy idą ślepo za swoim wodzem, zapominając o tym, że Rzeczpospolita jest ich matką, a król ojcem. Sam Chmielnicki nie do końca zdaje sobie sprawę na jaką skalę rozpęta swoje powstanie, dojdzie do tego, że podpisze z Rosją układ, na mocy którego lewobrzeżna Ukraina połączy się z wielkim cesarstwem. Kozacy idą w głąb kraju: mordując, paląc, obracając w pył wszystko co im się nawinie. Nie zważają na to, że tak postępują tylko zwykli zuchwalcy, grabieżcy i zbóje.
To tylko początek ich zuchwałych zamiarów. Co gorsza wchodzą w komitywę z samym chanem tureckim. Należy tutaj wspomnieć, że przed powstaniem Kozacy najeżdżali na ziemie turecko-tatarskie grabiąc je i zdobywając złoto, natomiast Turcy i Tatarzy w odwecie najeżdżali ziemie Rzeczpospolitej. Kozacy nagle potrafią zawrzeć sojusz ze swoim wrogiem. Zapominają o tym, że przecież nieraz walczyli u boku Rzeczpospolitej właśnie przeciw Turkom, np. pod Chocimiem. Wszystko puszczają w niepamięć, tylko po to, by zwiększyć swoje siły i uzyskać przewagę nad wojskami koronnymi. Potrafią także nakłonić polskich szlachciców do przejścia na ich stronę- dokonują czystej i jawnej zdrady.
Kozacy nie tylko w czasie powstania byli zbójami. Oni byli nimi po prostu na co dzień. Świadczy o tym ich niedbały wygląd (osełedec, brak higieny osobistej) , czy też ciągłe uczty i biesiady, na których pito i dochodziło do bójek, często kończących się śmiercią. Organizowali oni także wyprawy na rodziny szlacheckie, najeżdżali je, mordowali całą rodzinę, grabili dobra, palili mieszkania i odjeżdżali jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ponadto bardzo okrutnie obchodzili się z kobietami, które gwałcili, czy też dla zabawy strzelali do nich z łuku.
Uważam , że powyższe argumenty potwierdzają moją tezę iż Kozacy byli zbójami. Zachowywali się jak ludzie pozbawieni wszelkich uczuć, którzy myślą tylko i wyłącznie o sobie oraz o tym jak można się bawić czy wzbogacić.