Korzystajac z przeczytanych lektor (mały ksiąze i tajemniczy ogród )Napisz rozprawke na temat " dlaczego dorosli nie patrza na swiat oczami dzieci
77iza777
Ostatnio na języku polskim omawialiśmy lekturę "Mały książę". Jest to książka opisujaca przygody jakie spotkały głownego bohatera. Ostatnio ktoś zadał mi pytania "Dlaczego dorośli nie patrza oczami dzieci"? Uważam, ze odpowiedź jest bardzo prosta.
Jako pierwszy argument chcę podać to, ze dorośli są ciągle zabiegani. Zapominaja o wszystkim, co sie dookoła dzieje. Maja swój czarno-biały świat, w którym nie ma czasu na przyjemności. W przypadku dzieci jest inaczej. One maja zawsze czas, nawet na te błahe sprawy.Cieszą się z każdej zabawki.
Kolejnym argumentem jest to, iż dorośli zajmują się tylko pracą. Ciągle przeliczają swoje wydatki, ile będą musieli wydać, a ile zaoszczędzą. Nie potrafią dostrzec tego, co tak naprawde sie liczy. NIe umieją cieszyć się z drobnostek, które ich zdaniem są bezużyteczne bądź zajmują tylko czas.
Następną rzeczą jest to, iż dzieci portafią kochac isą kochane. Coraz częsicej spotyka sie ludzi obojętnych na czyjeś cierpienie, ból. A przecież tak nie powinno być. Ostatnio idąc ulicą pewna pani nawet nie zauważyła jak starszy mężczyzna leżał pobity pod ławką. Nie zauważyła, bądź nie chciała zauważyć. Dostrzegło to dopiero jej dziecko. Dzieci portafią troszczyć się o drugą osobę, mając dopiero tak młody wiek.
Kończąć chcę potwierdzić to, iż dorośli nie potrafią patrzec na świat oczami dzieci, gdyż poprastu taka jest ich natura.
Jest to książka opisujaca przygody jakie spotkały głownego bohatera.
Ostatnio ktoś zadał mi pytania "Dlaczego dorośli nie patrza oczami dzieci"? Uważam, ze odpowiedź jest bardzo prosta.
Jako pierwszy argument chcę podać to, ze dorośli są ciągle zabiegani. Zapominaja o wszystkim, co sie dookoła dzieje. Maja swój czarno-biały świat, w którym nie ma czasu na przyjemności. W przypadku dzieci jest inaczej. One maja zawsze czas, nawet na te błahe sprawy.Cieszą się z każdej zabawki.
Kolejnym argumentem jest to, iż dorośli zajmują się tylko pracą. Ciągle przeliczają swoje wydatki, ile będą musieli wydać, a ile zaoszczędzą. Nie potrafią dostrzec tego, co tak naprawde sie liczy. NIe umieją cieszyć się z drobnostek, które ich zdaniem są bezużyteczne bądź zajmują tylko czas.
Następną rzeczą jest to, iż dzieci portafią kochac isą kochane. Coraz częsicej spotyka sie ludzi obojętnych na czyjeś cierpienie, ból. A przecież tak nie powinno być. Ostatnio idąc ulicą pewna pani nawet nie zauważyła jak starszy mężczyzna leżał pobity pod ławką. Nie zauważyła, bądź nie chciała zauważyć. Dostrzegło to dopiero jej dziecko. Dzieci portafią troszczyć się o drugą osobę, mając dopiero tak młody wiek.
Kończąć chcę potwierdzić to, iż dorośli nie potrafią patrzec na świat oczami dzieci, gdyż poprastu taka jest ich natura.