Konrad Wallenrod jako mały chłopiec został porwany przez Zakon Krzyżacki podczas najazdu na litewskie miasteczko. Mimo wychowania w zakonie nie zatracił własnego poczucia narodowego. Dzięki litewskiemu opiekunowi Konrad wyrzekł się rodzinnego szczęścia i ukochanej Aldony, poświęcił także rycerski honor i własneżycie. Podczas kolejnej krzyżackiej wojny z Litwinami młody Alf( czyli Konrad) razem z Halbanem, jego opiekunem przeszedł na stronę Litwinów. Przedostał się na zamek księcia Kiejstuta i opowiedział o zakonie wszystko, czego zdołał się dowiedzieć o zakonie krzyżackim, a co mogło być pomocne w prowadzeniu walk. Tam poznał córkę Kiejstuta, Aldonę. Pokochali się i pobrali, ale kiedy okazało się, że w walce przeciwko Krzyżakom pozostały już tylko postęp i zdrada, Konrad nie wahał się poświęcić miłości do żony i własnego honoru. Wrócił do zakonu. Po kilku latach został wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego. Konrad bardzo długo odwlekał moment, w którym poprowadzi rycerzy na śmierć i straci rycerski honor. Ostatecznie, pod naciskiem Halbana, wyrusza na wojnę z Litwą. Ta wojnabyła wielką pułapką dla zakonników. Zakon został zrujnowany, a Litwa uratowana. Z jednej strony plan Konrada się powiódł lecz z drugiej on sam został po stronie przegranych. Z tego powodu popełnia samobójstwo. Moim zdaniem Konrad Wallenrod postawił wszystko na jedną kartę, na dobro ojczyzny, by zrealizować ten plan poświęcił nawet swoje życie i miłość i dlatego został bohaterem.
Konrad Wallenrod jako mały chłopiec został porwany przez Zakon Krzyżacki podczas najazdu na litewskie miasteczko. Mimo wychowania w zakonie nie zatracił własnego poczucia narodowego. Dzięki litewskiemu opiekunowi Konrad wyrzekł się rodzinnego szczęścia i ukochanej Aldony, poświęcił także rycerski honor i własneżycie. Podczas kolejnej krzyżackiej wojny z Litwinami młody Alf( czyli Konrad) razem z Halbanem, jego opiekunem przeszedł na stronę Litwinów. Przedostał się na zamek księcia Kiejstuta i opowiedział o zakonie wszystko, czego zdołał się dowiedzieć o zakonie krzyżackim, a co mogło być pomocne w prowadzeniu walk. Tam poznał córkę Kiejstuta, Aldonę. Pokochali się i pobrali, ale kiedy okazało się, że w walce przeciwko Krzyżakom pozostały już tylko postęp i zdrada, Konrad nie wahał się poświęcić miłości do żony i własnego honoru. Wrócił do zakonu. Po kilku latach został wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego. Konrad bardzo długo odwlekał moment, w którym poprowadzi rycerzy na śmierć i straci rycerski honor. Ostatecznie, pod naciskiem Halbana, wyrusza na wojnę z Litwą. Ta wojnabyła wielką pułapką dla zakonników. Zakon został zrujnowany, a Litwa uratowana. Z jednej strony plan Konrada się powiódł lecz z drugiej on sam został po stronie przegranych. Z tego powodu popełnia samobójstwo. Moim zdaniem Konrad Wallenrod postawił wszystko na jedną kartę, na dobro ojczyzny, by zrealizować ten plan poświęcił nawet swoje życie i miłość i dlatego został bohaterem.