Napisz opowiadanie o wyprawie w góry na podstawie poniższego planu 1.wyjazd w góry 2.wędrówka na szczyt 3.nocleg w schronisku 4.pobyt kolegi/koleżanki w szpitalu 5.powrót do domu
magducha03
Pięknego wiosennego dnia z naszą panią , postanowiliśmy pojechać w góry . Wyjazd ten odbył się 23.04.2010r. Po dojechaniu na miejsce , od razu wyruszyliśmy na szczyt gór . Szliśmy cały dzień . Mieliśmy nie wielkie przerwy , ale bardzo nam się podobała ta wyprawa . Gdy szliśmy , i szliśmy nudziło nam się więc Krzyś zaczął opowiadać kawały . Każdy się z niego śmiał . Lecz w pewny momencie , zaczęliśmy śpiewać . Pani również się dołączyła do nas . W końcu doszliśmy na szczyt . Były piękne widoki . Każdy sobie robił zdjęcia , i dzwonił do rodziców , by powiedzieć , że w górach jest pięknie . Gdy schodziliśmy już , i byliśmy już przy samym wyjściu w pewnej chwili Agnieszka poślizgnęła się , i wylądowała w szpitalu . Każdy był przestraszony . Pan kierowca zabrał Age do szpitala , a my z naszą panią poszliśmy się zakwaterować w schronisku . Były gry i zabawy . Na następny dzień , poszliśmy odwiedzić koleżanke w szpitalu . Agnieszka dobrze się czuła , lecz nie mogła chodzić , bo złamała nogę . Pani zawiadomiła rodziców Agnieszki , a po paru godzinach byli już w szpitalu . Zabrali Agnieszke do domu , a my wróciliśmy naszym autobusem . Bardzo mi się podobała ta wycieczka , z wyjątkiem tego wypadku koleżanki . Na przyszłość będziemy uważać .
Wyjazd ten odbył się 23.04.2010r. Po dojechaniu na miejsce , od razu wyruszyliśmy na szczyt gór .
Szliśmy cały dzień . Mieliśmy nie wielkie przerwy , ale bardzo nam się podobała ta wyprawa . Gdy szliśmy , i szliśmy nudziło nam się więc Krzyś zaczął opowiadać kawały . Każdy się z niego śmiał .
Lecz w pewny momencie , zaczęliśmy śpiewać . Pani również się dołączyła do nas . W końcu doszliśmy na szczyt . Były piękne widoki . Każdy sobie robił zdjęcia , i dzwonił do rodziców , by powiedzieć , że w górach jest pięknie .
Gdy schodziliśmy już , i byliśmy już przy samym wyjściu w pewnej chwili Agnieszka poślizgnęła się , i wylądowała w szpitalu . Każdy był przestraszony . Pan kierowca zabrał Age do szpitala , a my z naszą panią poszliśmy się zakwaterować w schronisku .
Były gry i zabawy . Na następny dzień , poszliśmy odwiedzić koleżanke w szpitalu . Agnieszka dobrze się czuła , lecz nie mogła chodzić , bo złamała nogę . Pani zawiadomiła rodziców Agnieszki , a po paru godzinach byli już w szpitalu . Zabrali Agnieszke do domu , a my wróciliśmy naszym autobusem .
Bardzo mi się podobała ta wycieczka , z wyjątkiem tego wypadku koleżanki .
Na przyszłość będziemy uważać .