Napisz list do kolegi/koleżanki o przygodzie , która cie spotkała (można własną, ale nie z neta!) w 5-10 zdaniach Daje NAJ!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Witaj Zosiu !! 29.04.2013r.
Opoczno
Na początku mojego listu chciałbym Ci opowiedzieć o mojej przygodzie która mnie ostatnio spotała. W piątek gdy szłem do szkoły spotkałem małe pisklęcie. Po upłynięciu kilku minut zrozumiałem iż muszę się nim zaopiekować bo grozi mu śmierć. Więc zamiast iść do szkoły wróciłem do domu wraz z pisklęciem. W domu przygotowałem mu miejsce pobytu w którym będzie mieszkać. Gdy go nakarmiłem i napiłem to po chwili zasnoł.
Po upłynięciu godziny zabrałem go do pobliskiego weterynarza. Weterynarz zbadał pisklęcie i powiedział że są duże szanse na uzdrowienie ptaka,lecz ja go nie mogłem uzdrowić, gdyż było to zbyt kosztowne i trudne do wyonania bez ekspertów. Weterynarz powiedział że moge mu go dać a on go przekarze schroisku zajmującymi się chorymi ptakami. Ja ze smutkiem oddałem mu moje pisklęcie, lecz wiedziałem że jeślibym go nie oddał to by umarł.
Po wizycie u weterynarza wróciłem do domu i przepisałem lekcje od mojej przyjaciułki. Okazało się że omineła mnie bardzo trudna kartkówka.Następnego dnia byłem pytany z ostatnich lekcji ,dostałem 5.
Mam nadzieje że nie znudziła cię moja opowieść. Czekam do naszego spotkania. Pozdrawiam (Radek)
Napisałam to jako męszczyzna ;) licze na naj.