Rozumiem, że masz na myśli Eleli Koghe z lektury "Tomek wśród łowców głów". Otóż w pierwszym rozdziale możemy przeczytać o jego spotkaniu z myśliwym z plemienia Mafulu (Eleli Koghe pochodził z plemienia Tawade). To spotkanie skończyło się śmiercią obcego myśliwego, gdyż podczas polowania przekroczył on granicę pomiędzy terenami łowieckimi obydwóch plemion, wyznaczoną przez strumień.
Eleli Koghe - wojowniki i myśliwy z plemienia Tawade, podczas powrotu do swojej wioski znad strumienia, gdzie odkrył miejsce, w którym łatwo można łowić ryby spotkał ptaka ogrodnika zwany golove i przez chwilę przysłuchiwał się jego miłosnym trelom. Jednak rajski ptak został zabity przez myśliwego z plemienia Mafulu. Eleli Koghe zabił myśliwego strzałami z łuku , bo przekroczył on strumień, który stanowił granicę pomiędzy terenami łowieckimi obydwóch plemion.
Rozumiem, że masz na myśli Eleli Koghe z lektury "Tomek wśród łowców głów". Otóż w pierwszym rozdziale możemy przeczytać o jego spotkaniu z myśliwym z plemienia Mafulu (Eleli Koghe pochodził z plemienia Tawade). To spotkanie skończyło się śmiercią obcego myśliwego, gdyż podczas polowania przekroczył on granicę pomiędzy terenami łowieckimi obydwóch plemion, wyznaczoną przez strumień.
Eleli Koghe - wojowniki i myśliwy z plemienia Tawade, podczas powrotu do swojej wioski znad strumienia, gdzie odkrył miejsce, w którym łatwo można łowić ryby spotkał ptaka ogrodnika zwany golove i przez chwilę przysłuchiwał się jego miłosnym trelom. Jednak rajski ptak został zabity przez myśliwego z plemienia Mafulu. Eleli Koghe zabił myśliwego strzałami z łuku , bo przekroczył on strumień, który stanowił granicę pomiędzy terenami łowieckimi obydwóch plemion.