Kim byli Organicznicy, co robili, jaki był ich cel ( krótka notatka)? Podaj kilku organiczników (nazwiska) wielkopolan.
Błagam o pomoc! Daje Najjj ;D
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Produkcja przemysłowa w lutym znacznie spadła. W pierwszym kwartale tego roku odnotujemy zapewne stagnację. Można by przypuszczać, że się polityka przynajmniej jakoś spręży aby nie przysparzać gospodarce kłopotu. I mamy.
Kancelaria Prezydenta zaprasza gejowskie małżeństwo, którego ślubne zdjęcia wykorzystano niegdyś - w orędziu prezydenta o Traktacie Lizbońskim - bez ich zgody, do odwiedzenia Polski w związku z mającym się u nas odbyć festiwalem muzyki Beethovena. Zaproszeni spodziewają się przeprosin i kroi się wspaniała farsa z wizerunkiem Polski w tle. W czasach kryzysu najmniej nam potrzebna.
W sytuacji, kiedy nasza polityka wobec Białorusi zaczyna wykazywać jakieś efekty, odwołuje się Agnieszkę Romaszewską, szefową TV Biełsat. Objawił swoją potęgę nowy zarząd, powstały dzięki niegdysiejszej pisowskiej czystce w TVP i bardzo egzotyczny. Jedyna, rzeczywista praca na rzecz naszych rodaków na Białorusi a i na rzecz wolnej informacji w tamtym kraju, przepada.
Opozycja próbuje możliwie silnie rozdmuchać kryzys w koalicji rządowej, spowodowany zeszłotygodniowymi informacjami o nepotyzmie w PSLu. Wczorajsza wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, nawołująca zgodny rząd do tego aby się przestał kłócić, jest majstersztykiem hipokryzji. Pada z ust szefa partii, której eksponent - kiedy była u władzy - cynicznie twierdził, że się nie po to wygrywa wybory aby cierpieć nędzę. Kryzys rządowy teraz byłby dla nas nieszczęściem.
Nelly Rokita z właściwą sobie swadą opowiada o tym, że się premier Tusk w Europie w pas kłania, czego nie robił Jarosław Kaczyński. Będąc niskim, nie musiał według niej tego robić. To ma akurat niewielkie znaczenie ale poseł Cymański szarżuje z następną fanfaronadą. Opowiada oto, że dwudziestoprocentowe poparcie, jakiego PiS oczekuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego, to sukces znacznie przewyższający oczekiwania konkurentów jego partii. Czy jakoś tak. I pojawiają się już pierwsze wyborczo - kampanijne pomówienia. Groteska idąca w świat, utwierdzająca opinie o rzekomym infantylizmie Polaków.
Mamy kryzys walutowy, produkcji i załamanie jakości polityki. Poczynania jej przedstawicieli odbierają nam na międzynarodowej arenie powagę a ta jest niezbędna dla zachowania należytych relacji w gospodarce.
Zwyczajnie nas ?nie stać na to aby nas nie było stać?
Nie są grupą, nie mają lidera. Mniej zaangażowani politycznie. Wytyczyli sobie cele, które realizują po cichuWA kcji Wyborczej Solidarność, choć mocno trzymanej ręką Mariana Krzaklewskiego, jest wiele wyrazistych osobowości. Konkurujące ze sobą frakcje wykonują spektakularne gesty, które chętnie podchwytują media, pośrednicząc w wymianie ognia. Z boku spokojnie przygląda się grono związkowych polityków, rozdając karty z dala od kamer i -- jak mówią niektórzy -- oddając się "pracy organicznej".