Michaś jest głównym bohaterem powieści Henryka Sienkiewicza pt.: ,,Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela" Jego matką była p. Maria, zaś ojciec zginął na powstaniu styczniowym. Był to chłopiec jedenastoletni, uczeń drugiej klasy gimnazjum pruskiego. On i jego siostra Lola pochodzili z niezamożnej, szlacheckiej rodziny. Opiekę nad nim sprawował jego korepetytor, pan Wawrzynkiewicz.
Michaś był drobnym wątłym chłopcem o delikatnych rysach twarzy. Z wyglądu bardzo przypominał matkę. Jego bujne włosy współgrały z łagodnym zarysem brwi. Wrażliwość i szlachetność chłopca często kłóciła się z zasadami obowiązującymi w pruskiej szkole. Problemy z nauką doprowadziły do tego, że często wybuchał płaczem i stał się bardzo nerwowy. Posiadał on umiejętność egzaltacji uczuć. Należał do osób średnio zdolnych, u których ,,zdolności rozwijają się później razem z siłami fizycznymi i zdrowiem". Jego słabym punktem były języki, szczególnie niemiecki . Zaborcy zarzucali mu, że miał polski akcent. Chłopiec na wszelką siłę chciał sprostać aspiracjom matki. Niestety, jednak jego umiejętności nie pozwalały mu na to. Moim zdaniem jego matka powinna zrozumieć syna i nie wymagać od niego za wiele.
Jedną z głównych cech chłopca była pracowitość. Ślęczał on do późnych godzin nocnych po to, aby uzyskać dobrą ocenę. Z miłości do matki starał się jak najlepiej uczyć, choć czasem nie przynosiło to efektów. Jego wytrwałość w nauce według mnie była godna podziwu. Michaś nie wstydził się swojej polskości, jako patriota chciał bronić swojej ojczyzny. Zgodnie z życzeniem matki, pan Wawrzynkiewicz uczył też Michasia historii Polski opierając się na zakazanym przez zaborców podręczniku autorstwa Joachima Lelewela. Wiadomości o dziejach ojczystych stanowiły kontrast z upokorzeniami, drwinami z polskości, naszej tradycji, kultury, jakich chłopiec niejednokrotnie wysłuchiwał w szkole . Uczciwość i zasady wpojone mu przez rodziców nie pozwalały mu jednak wyśmiewać polskiego narodu. Szlachetne serce nie pozwalało mu pokazać swojego świadectwa matce, tylko po to, by nie sprawić jej przykrości.
Michaś ukazuje nam sytuacje polskich dzieci, które musiały uczęszczać do pruskich szkół, gdzie często przeżywały swoje wielkie dramaty. Według mnie był to chłopiec jeszcze zbyt młody, by unieść ciężar jakim były nadzieje pokładane w nim przez matkę. Moim zdaniem miał zbyt słabą psychikę i nauka stała się jego obsesją , a nie przyjemnością. Jeśli żyłby w naszych czasach na pewno byłby wzorowym uczniem. Uważam że jego postępowanie jest godne podziwu i naśladowania. Chciałabym, żeby ktoś taki chodził do naszej klasy.
Wiemy, że Michaś był synem p. Marii, zubozalej szlachcianki; jego opiekunem w gimnazjum był dawny guwerner p. Wawrzynkiewicz. który nam o nim opowiada. Michaś uczyl się gorliwie, ale z miernym skutkiem.>osztem własnego zdrowia chcial sprostać oczekiwaniom matki, która wierzyla w jego niesamowite zdolności. umarł na zapalenie opon mózgowych tuż przed świętami
Michaś jest głównym bohaterem powieści Henryka Sienkiewicza pt.: ,,Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela" Jego matką była p. Maria, zaś ojciec zginął na powstaniu styczniowym. Był to chłopiec jedenastoletni, uczeń drugiej klasy gimnazjum pruskiego. On i jego siostra Lola pochodzili z niezamożnej, szlacheckiej rodziny. Opiekę nad nim sprawował jego korepetytor, pan Wawrzynkiewicz.
Michaś był drobnym wątłym chłopcem o delikatnych rysach twarzy. Z wyglądu bardzo przypominał matkę. Jego bujne włosy współgrały z łagodnym zarysem brwi. Wrażliwość i szlachetność chłopca często kłóciła się z zasadami obowiązującymi w pruskiej szkole. Problemy z nauką doprowadziły do tego, że często wybuchał płaczem i stał się bardzo nerwowy. Posiadał on umiejętność egzaltacji uczuć. Należał do osób średnio zdolnych, u których ,,zdolności rozwijają się później razem z siłami fizycznymi i zdrowiem". Jego słabym punktem były języki, szczególnie niemiecki . Zaborcy zarzucali mu, że miał polski akcent. Chłopiec na wszelką siłę chciał sprostać aspiracjom matki. Niestety, jednak jego umiejętności nie pozwalały mu na to. Moim zdaniem jego matka powinna zrozumieć syna i nie wymagać od niego za wiele.
Jedną z głównych cech chłopca była pracowitość. Ślęczał on do późnych godzin nocnych po to, aby uzyskać dobrą ocenę. Z miłości do matki starał się jak najlepiej uczyć, choć czasem nie przynosiło to efektów. Jego wytrwałość w nauce według mnie była godna podziwu. Michaś nie wstydził się swojej polskości, jako patriota chciał bronić swojej ojczyzny. Zgodnie z życzeniem matki, pan Wawrzynkiewicz uczył też Michasia historii Polski opierając się na zakazanym przez zaborców podręczniku autorstwa Joachima Lelewela. Wiadomości o dziejach ojczystych stanowiły kontrast z upokorzeniami, drwinami z polskości, naszej tradycji, kultury, jakich chłopiec niejednokrotnie wysłuchiwał w szkole . Uczciwość i zasady wpojone mu przez rodziców nie pozwalały mu jednak wyśmiewać polskiego narodu. Szlachetne serce nie pozwalało mu pokazać swojego świadectwa matce, tylko po to, by nie sprawić jej przykrości.
Michaś ukazuje nam sytuacje polskich dzieci, które musiały uczęszczać do pruskich szkół, gdzie często przeżywały swoje wielkie dramaty. Według mnie był to chłopiec jeszcze zbyt młody, by unieść ciężar jakim były nadzieje pokładane w nim przez matkę. Moim zdaniem miał zbyt słabą psychikę i nauka stała się jego obsesją , a nie przyjemnością. Jeśli żyłby w naszych czasach na pewno byłby wzorowym uczniem. Uważam że jego postępowanie jest godne podziwu i naśladowania. Chciałabym, żeby ktoś taki chodził do naszej klasy.
Wiemy, że Michaś był synem p. Marii, zubozalej szlachcianki; jego opiekunem w gimnazjum był dawny guwerner p. Wawrzynkiewicz. który nam o nim opowiada. Michaś uczyl się gorliwie, ale z miernym skutkiem.>osztem własnego zdrowia chcial sprostać oczekiwaniom matki, która wierzyla w jego niesamowite zdolności. umarł na zapalenie opon mózgowych tuż przed świętami