Zakochałam się... A przynajmniej tak mi się wydaje. A zaczęło się od tego, że byłam na balu. Widziałam GO ... Był cudowny. A jak tańczył! Nawet ze mną zatańczył. I w tym tańcu miałam wrażenie, że i jemu ten taniec sprawia tak szaloną przyjemność jak mi. Od czasu tego balu, nie myślę o nikim ani o niczym innym jak ten chłopak. Wszystko wylatuje mi z rąk. Nawet jeść przestałam. Mama mówi, że jestem rozkojarzona, że jej nie słucham, i że schudłam. Teżto zauważyłam. Mam tylko nadzieję, że nie zachoruję. Kiedy o NIM myślę mam wrażenie, że już jestem chora. Dreszcz wstrząsa moim ciałem i czuję się tak słabo... Muszę dowiedzieć się jak ON ma na imię! Och... Jak to dobrze by było tak z nim porozmawiać, pocałować... Niania mówi, że mam rozanieloną minę i ciągle się uśmiecham, a oczy to mam tak maślane, że od razu widać, że się zakochałam. Mam tylko nadzieję, że rodzice nic nie zauważą, w końcu niedługo mój ślub...
Kochany Pamiętniczku!
Zakochałam się... A przynajmniej tak mi się wydaje. A zaczęło się od tego, że byłam na balu. Widziałam GO ... Był cudowny. A jak tańczył! Nawet ze mną zatańczył. I w tym tańcu miałam wrażenie, że i jemu ten taniec sprawia tak szaloną przyjemność jak mi. Od czasu tego balu, nie myślę o nikim ani o niczym innym jak ten chłopak. Wszystko wylatuje mi z rąk. Nawet jeść przestałam. Mama mówi, że jestem rozkojarzona, że jej nie słucham, i że schudłam. Teżto zauważyłam. Mam tylko nadzieję, że nie zachoruję. Kiedy o NIM myślę mam wrażenie, że już jestem chora. Dreszcz wstrząsa moim ciałem i czuję się tak słabo... Muszę dowiedzieć się jak ON ma na imię! Och... Jak to dobrze by było tak z nim porozmawiać, pocałować... Niania mówi, że mam rozanieloną minę i ciągle się uśmiecham, a oczy to mam tak maślane, że od razu widać, że się zakochałam. Mam tylko nadzieję, że rodzice nic nie zauważą, w końcu niedługo mój ślub...