Jestes kibicem . Napisz obowiadanie z dialogiem pt ,, To Byl Naprawde Ciekawy mecz ' ' min 9 zdan mnin 9 zdan min 9 zdan mnin 9 zdan min 9 zdan mnin 9 zdan Dam naj i pamietajcie min 9 zdan .
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ostatnio byłam na meczu koszykówki. Wybrałam się tam wraz z moimi przyjaciółmi. Wszyscy kibicowaliśmy "Białym", którzy grali przeciwko "Burzy".
Zapowiadało się bardzo ciekawie, pownieważ obydwie drużyny grały mniej więcej na tym samym poziomie. Gdy mecz się zaczął od razu widać było, że szykuje się fascynujące spotkanie. Zawodnicy naszej drużyny mięli biało-niebieskie koszulki i białe spodnie. Zawodnicy z grupy przeciwnej mieli czarno-czerwone stroje. Gra trwała już dobre kilka minut. Wynik 4:8 dla "Burzy". Kibice przekrzykiwali się nawzajem z nadzieją , że ich okrzyki dodadzą zawodnikom siły. Nagle wszyscy krzyknęli "czternaście! Czternaście! Dawaj, dawaj ! Wbij kosza! Szybko ! Nie daj się!" , bowiem nasz zawodnik biegł wprost do kosza! I nie trzeba było długo czekać. Wynik zmienił się na 6:8. Jeszcze tylko 2 punkty. Ale niestety , moje nadzieje zostały rozwiane przez zawodnika "Burzy" , Bartka Wołeckiego, który wrzucił piłkę do kosza. Wtem , rozległ się dźwięk gwizdka. Przerwa. Kibice naszej grupy zaczęli się niepokoić, ja zresztą też. Minęło 5 minut. Zawodnicy ponownie weszli na boisko. Gra zaczęła się ponownie. Znowu nasza perła "czternastka" biegł prosto w stronę kosza. Ale ku naszemu nieszczęściu potknął się! Wywrócił się! Nie mógł wstać. Trener podszedł do niego i pomógł mu się podnieść. Złamał kostkę! Co za pech! Nasze nadzieje na wygranie meczu zostały pogrzebane.Powiedziałam do kolegi :
-No nie, już nie wygramy ! On był najlepszym zawodnikiem!
-Masz rację, ale przyznaj, że przecież tamten Wojtek podstawił mu nogę! To niesprawiedliwe. Nie sądzisz? - odparł
-Nie zauważyłam tego, ale szkoda mi go, tak chciał wygrać ten mecz-dorzuciłam.
-Nie od niego to zależy. Ale szkoda chłopaka.
Mecz zakończył się wynikiem 12:20 dla "Burzy". Może gdyby "14" nie złamał nogi , wygralibyśmy?