Słowa Terencjusza "Nic co ludzkie nie jest mi obce" rozumiem tak, że skoro jestem człowiekiem, nie powinnam brzydzić sie tym, co z człowiekiem jest związane. Mam tu na myśli znajomość budowy ludzkiego ciała i umysłu, sposób funkcjonowania ludzkich narządów. Rozumiem to także w ten sposób, że nie powinny nas przerażać ludzkie choroby, zarówno te cielesne jak umysłowe. Nie powinniśmy wstydzić się także naszych potrzeb czy pociągów do różnych rzeczy, ponieważ to wszystko jest naturalne. Podsumowując, słowa te po prostu rozumiem tak, że wszystko co zwiazane z człowiekiem jest nam bliskie i naturalne, bo dotyczy nas samych.
Słowa Terencjusza rozumiem po przez cechy, które odróżniają ludzi od zwierząt są to uczucia i zdolnośći samodzielnego myślenia. Człowiek współczuje, pomaga, zna uczucia takie jak miłość czy przyjaźń. Potrafi również odróżnić dobro od zła. Aby „w pełni być człowiekiem” uczucia te nie powinny być nikomu obce. Przede wszystkim człowiek powinien przejść przez życie "używając" serca, które jest wyróżnikiem ludzkiego gatunku, czymś, co potwierdza naszą rację bytu. Nie należy zapominać również o tym, że ludzka dusza posiada także swoje słabości. Skłonność do zabawy czy lenistwa także odróżnia ludzi od zwierząt. Aby poznać świat należy spojrzeć nań z wielu perspektyw. Należy przeżyć życie, doświadczając tu na ziemi wszystkiego - szczęścia, smutku, cierpienia czy radości aby w pełni wiedzieć czym jest „człowieczeństwo”.
Słowa Terencjusza "Nic co ludzkie nie jest mi obce" rozumiem tak, że skoro jestem człowiekiem, nie powinnam brzydzić sie tym, co z człowiekiem jest związane. Mam tu na myśli znajomość budowy ludzkiego ciała i umysłu, sposób funkcjonowania ludzkich narządów. Rozumiem to także w ten sposób, że nie powinny nas przerażać ludzkie choroby, zarówno te cielesne jak umysłowe. Nie powinniśmy wstydzić się także naszych potrzeb czy pociągów do różnych rzeczy, ponieważ to wszystko jest naturalne. Podsumowując, słowa te po prostu rozumiem tak, że wszystko co zwiazane z człowiekiem jest nam bliskie i naturalne, bo dotyczy nas samych.
Słowa Terencjusza rozumiem po przez cechy, które odróżniają ludzi od zwierząt są to uczucia i zdolnośći samodzielnego myślenia. Człowiek współczuje, pomaga, zna uczucia takie jak miłość czy przyjaźń. Potrafi również odróżnić dobro od zła. Aby „w pełni być człowiekiem” uczucia te nie powinny być nikomu obce. Przede wszystkim człowiek powinien przejść przez życie "używając" serca, które jest wyróżnikiem ludzkiego gatunku, czymś, co potwierdza naszą rację bytu. Nie należy zapominać również o tym, że ludzka dusza posiada także swoje słabości. Skłonność do zabawy czy lenistwa także odróżnia ludzi od zwierząt. Aby poznać świat należy spojrzeć nań z wielu perspektyw. Należy przeżyć życie, doświadczając tu na ziemi wszystkiego - szczęścia, smutku, cierpienia czy radości aby w pełni wiedzieć czym jest „człowieczeństwo”.
Licze na najlepsze ;p