Przez wideoklip rozumiemy utwór muzyczny ze ścieżką filmową. Pierwsze teledyski powstały już w latach 60 ubiegłego wielu. W tedy były one wykorzystywane, aby pokazać ludziom piosenki wykonywane na koncertach. Jednak z biegiem lat zastosowanie wideoklipów zmienia się. Obecnie przedstawiają one wyobrażenie tekstu piosenki wykonywanej przez wykonawcę. Zazwyczaj artyści tworzą teledyski, aby zapromować swoje nowe płyty lub albumy, które ze niedługo będą wchodzić na nasz rynek. Ale nie zawsze tak jest.
Dzisiaj spotykamy się z rożnymi teledyskami. Treść niektórych z nich nas przerażają, bulwersują lub śmieszą. Artyści nie są wcale zobowiązani, aby tworzyć teledyski, które wszystkim odbiorcom mają się podobać. Wiem jednak, ze czasami niektóre z wideoklipów są okropne. Wiele z nich są komercyjne lub są przesiąknięte seksem, czego młodzi odbiorcy nie powinni oglądać. Zdaję sobie sprawę, że z także jest wyjście, jednak nie zawsze się z niego korzysta. Wystarczyłoby wyświetlać takie teledyski np. po godzinie 22 i wszyscy byliby zadowoleni. Jednakże trzeba pamiętać, ze pomiędzy tymi wszystkimi teledyskami możemy natrafić na prawdziwe dzieła sztuki. Mimo tego, ze jest dosyć sporo wideoklipów o wulgarnej treści, bardzo często można się spotkać z takimi teledyskami, które nas mile zaskoczą. Właśnie dzięki nim nasza wyobraźnia może zacząć szybciej działać. Otwierać się na nowe horyzonty. Dzięki nim możemy popatrzeć na niektóre aspekty życia pod innym kątem. A może przez te teledyski wyjdzie w końcu cos dobrego. Cos wartościowego. Kto wie? Wszystko się może zdarzyć. Być może ktoś obejrzawszy taki wideoklip, dostanie weny twórczej i sam zacznie je tworzyć na wysokim poziome. Obecne można powiedzieć, że większość wideoklipów to prawdziwe, unikalne dzieła sztuki współczesnej.
Moim zdaniem wideoklipy są mimo wszystko dobrą rzeczą. Dzięki nim możemy pogłębić nasza wyobraźnie i zmusić ją do jakiegoś działania. Otwierają w nas inne poglądy na dotychczasowe sprawy. Na które nie zwracaliśmy uwagi.
Jestem przeciw wideoklipom. Większość z nich zawiera wiele agresji, przemocy i treści seksualnych, choć i są klipy spokojne, które są kręcone do piosenek dla młodszych dzieci. Uważam, że piosenkarze powinni pamiętać, że ich wideoklipów nie oglądają sami dorośli, a zdarza się, że oglądają je dzieci. Wideoklipy czasem nawet są tak tamdetne, że dziwię się, że je wogóle puszczają w telewizji. Po prostu zaśmiecają czas antenowy i ludzie zamiast oglądać jakąś tenelowelę to się zastanawiają, jakim cudem jedna osoba może tak narozrabiać w teledysku.
Przez wideoklip rozumiemy utwór muzyczny ze ścieżką filmową. Pierwsze teledyski powstały już w latach 60 ubiegłego wielu. W tedy były one wykorzystywane, aby pokazać ludziom piosenki wykonywane na koncertach. Jednak z biegiem lat zastosowanie wideoklipów zmienia się. Obecnie przedstawiają one wyobrażenie tekstu piosenki wykonywanej przez wykonawcę. Zazwyczaj artyści tworzą teledyski, aby zapromować swoje nowe płyty lub albumy, które ze niedługo będą wchodzić na nasz rynek. Ale nie zawsze tak jest.
Dzisiaj spotykamy się z rożnymi teledyskami. Treść niektórych z nich nas przerażają, bulwersują lub śmieszą. Artyści nie są wcale zobowiązani, aby tworzyć teledyski, które wszystkim odbiorcom mają się podobać. Wiem jednak, ze czasami niektóre z wideoklipów są okropne. Wiele z nich są komercyjne lub są przesiąknięte seksem, czego młodzi odbiorcy nie powinni oglądać. Zdaję sobie sprawę, że z także jest wyjście, jednak nie zawsze się z niego korzysta. Wystarczyłoby wyświetlać takie teledyski np. po godzinie 22 i wszyscy byliby zadowoleni. Jednakże trzeba pamiętać, ze pomiędzy tymi wszystkimi teledyskami możemy natrafić na prawdziwe dzieła sztuki. Mimo tego, ze jest dosyć sporo wideoklipów o wulgarnej treści, bardzo często można się spotkać z takimi teledyskami, które nas mile zaskoczą. Właśnie dzięki nim nasza wyobraźnia może zacząć szybciej działać. Otwierać się na nowe horyzonty. Dzięki nim możemy popatrzeć na niektóre aspekty życia pod innym kątem. A może przez te teledyski wyjdzie w końcu cos dobrego. Cos wartościowego. Kto wie? Wszystko się może zdarzyć. Być może ktoś obejrzawszy taki wideoklip, dostanie weny twórczej i sam zacznie je tworzyć na wysokim poziome. Obecne można powiedzieć, że większość wideoklipów to prawdziwe, unikalne dzieła sztuki współczesnej.
Moim zdaniem wideoklipy są mimo wszystko dobrą rzeczą. Dzięki nim możemy pogłębić nasza wyobraźnie i zmusić ją do jakiegoś działania. Otwierają w nas inne poglądy na dotychczasowe sprawy. Na które nie zwracaliśmy uwagi.
Jestem przeciw wideoklipom. Większość z nich zawiera wiele agresji, przemocy i treści seksualnych, choć i są klipy spokojne, które są kręcone do piosenek dla młodszych dzieci. Uważam, że piosenkarze powinni pamiętać, że ich wideoklipów nie oglądają sami dorośli, a zdarza się, że oglądają je dzieci. Wideoklipy czasem nawet są tak tamdetne, że dziwię się, że je wogóle puszczają w telewizji. Po prostu zaśmiecają czas antenowy i ludzie zamiast oglądać jakąś tenelowelę to się zastanawiają, jakim cudem jedna osoba może tak narozrabiać w teledysku.