Jesteś na spotkaniu z posłem, który reprezentuje pogląd, że podejmowanie decyzji w sejmie na zasadzie jednomyślności jest słuszniejsze od zasady większości głosów. Przekonaj swojego rozmówcę, że nie ma racji. Podaj swoje argumenty. Oto jego argumenty: a) Za moim jednym głosem stoję nie tylko ja, lecz cała rzesza szlachty, której wolę reprezentuję. Nie może więc głos posłów innych województw być mocniejszy od mego. Za nimi może wszak stać znacznie mniej braci szlacheckiej. b) Król rozdaje urzędy i oddaje w dzierżawę majątki państwowe, pozyskać może w ten sposób łatwo sługusów. Ci nie w interesie ogółu szlachty występować będą, lecz w interesie swego dobroczyńcy, a to godzi w wolność szlachecką - chlubę naszego państwa. Władzy absolutnej w Rzeczypospolitej ni ja, ni moja dziatwa nie doczekają, choćbym życie miał złożyć w ofierze. c) Obce mocarstwa w sprawy wewnętrzne Rzeczypospolitej coraz częściej się wtrącają, obsypując przekupnych posłów bogactwami. Zawsze jednak znajdzie się jeden cnotliwy, który zerwie obrady, bowiem interes Rzeczypospolitej jako wielki patriota będzie miał na uwadze. d) Godność poselską uważam za najwyższy zaszczyt. Zawsze kieruję się interesem państwa, a nie prywatną potrzebą. W przypadku więc, gdyby projekt uchwały konieczny był dla ojczyzny, dałbym się przekonać i nie sprzeciwiłbym się mu nawet, gdybym miał odmienne zdanie. Podobnie jak ja myśli cała brać szlachecka, bowiem to my naród stanowimy.
ania483
Uwazam ze nie ma pan racji zasada wiekszosci glosow jest lepsza od zasady jednomyslnosci poniewaz jezeli bedzie np.6 osob za a 2 przeciw to ustawa zapadnie a jezeli bedzie na zasadzie jednomyslnosci glosow to jak bedzie np. 7 osob za a jedna przeciw to ustawa niwe zapadnie.