Jest to zadanie z podręcznika Jutro pójdę w świat 5. Strona 118 z.5
Treść zadania :
5.Ułóż własną niezwykłą opowieść o wybranym zjawisku astronomicznym(np. występowaniu pór roku, dnia i nocy) lub przyrodniczym(np. powstaniu lodowców lub wybuchach wulkanów).Postaraj sie by słuchacze mieli wrażenie że to starodawna historia. Rozpocznij np tak : Przed tysiącami lat, kiedy Ziemia była jeszcze młoda..
Na samym początku świata ...
Kiedy świat dopiero się zrodził...
Plisska jak najszybciej ;) daje naj.
More Questions From This User See All
Bardzo dawno temu,kiedy rządzili królowie,a ziemia była jeszcze młoda......pewna dziewczyna biegała po łące.Na imię miała Amelia.Była młoda,miała zaledwie 15 lat.Jej ojciec był królem....miał wszystko,ziemie,pieniądze. Chciał żeby córka odziedziczyła po nim władzę,więc pewnego razu powiedział:
-Córko ma jedyna chcę ci oddać cały swój majątek....ziemię.Musisz więc znaleźć męża.
Ona na to tak rzekła:
-Ojcze przecież ty masz jeszcze dużo siły....młody jesteś,a ja tylko dziewczyna co biega po polach.....a poza tym nie chcę męża,za młoda żem na to.-odpowiedziała strapiona córka.
-Ależ będziesz piękną i cudną królową,znajdę ci męża,właściwie to mam już takiego co by za ciebie wyszedł.
Amelia nie zważając na ojca,uciekła do pobliskiego lasu,żeby ukryć tam swe smutki i wypłakać się w samotności.
Nie wróciła już młoda księżniczka Amelia.....uciekła do krainy,gdzie było zawsze gorąco i wybuchały wulkany.Mieszkała tam z w lesie poznanym chłopcem o imieniu Hoyrak.Zyli szczęśliwie,aż do swej śmierci.
Myśle, że pomogłam :)