November 2018 1 8 Report

Dokonaj Analizy i Interpretacji wiersza (trzeba znaleźć i wypisać epitety itp. itd oraz napisać co znaczą wersy)

Drzewa jak rude łby barbarzyńców
wnikały w żyły żółtych rzek.
Biało się kładł popiołem tynku
wtopiony w wodę miasta brzeg.

Szli po dudniacym moscie kroków
jak po krawędzi z kruchego szkła,
pod zamyslonym grobem obłoków,
po lisciach jak po krwawych łzach.

I mówił pierwszy: Oto jest piesń,
Która uderza w firmament powiek.
A drugi mówił: Nie, to jest smierć,
która przeczułem w zielonym słowie.

http://www.teksty.idl.pl/index.php/Baczynski-Krzysztof-Kamil/Jesienny-spacer-poetow.html


Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.