Żeby podkreślić bezradność rodzica w obliczu śmierci dziecka - ptak nie może stawić czoła smokowi i wyjść z tego zwycięsko. Podkreślone zostało też okrucieństwo śmierci, poprzez przedstawienie jej jako bezlitosnego smoka. Patrząc na problem z innej strony, Kochanowski, jako artysta renesansowy,
najpewniej chciał odwołać się do tradycji literackiej, nie wymyślił tej metafory, zaczerpnął ją z "Iliady" (
"Smok straszny, który zaraz na drzewo się wspina,
Gdzie się ptasząt na wierzchu wylęga rodzina:
Ośmioro było w liściu zagnieżdżonych skrycie,
A dziewiąta samiczka, co im dała życie.
Tam on wlazłszy pisklęta świerczące pożera:
Matka smutne nad dziećmi żale rozpościera,
Wtem ją, próżny niosącą ratunek, za skrzydło
Pochwyciwszy, okrutne pożarło straszydło").
Warto zwrócić uwagę na gatunek ptaka, który występuje w Terenie I - słowik jest symbolem poezji (a Urszulka miała mieć talent poetycki), ale też symbolem smutku, żałoby.
Nad czym zastanawia się osoba mówiąca w dwóch ostatnich wersach utworu?
Nad tym, czy łatwiej jest otwarcie opłakiwać śmierć dziecka, czy może lepiej walczyć ze swoimi uczuciami i naturą, i próbować
podejść do sprawy w sposób stoicki, starając się zachować umiar w rozpaczy.
Dlaczego poeta posłużył się taką metaforą?
Żeby podkreślić bezradność rodzica w obliczu śmierci dziecka - ptak nie może stawić czoła smokowi i wyjść z tego zwycięsko. Podkreślone zostało też okrucieństwo śmierci, poprzez przedstawienie jej jako bezlitosnego smoka. Patrząc na problem z innej strony, Kochanowski, jako artysta renesansowy,
najpewniej chciał odwołać się do tradycji literackiej, nie wymyślił tej metafory, zaczerpnął ją z "Iliady" (
"Smok straszny, który zaraz na drzewo się wspina,
Gdzie się ptasząt na wierzchu wylęga rodzina:
Ośmioro było w liściu zagnieżdżonych skrycie,
A dziewiąta samiczka, co im dała życie.
Tam on wlazłszy pisklęta świerczące pożera:
Matka smutne nad dziećmi żale rozpościera,
Wtem ją, próżny niosącą ratunek, za skrzydło
Pochwyciwszy, okrutne pożarło straszydło").
Warto zwrócić uwagę na gatunek ptaka, który występuje w Terenie I - słowik jest symbolem poezji (a Urszulka miała mieć talent poetycki), ale też symbolem smutku, żałoby.
Nad czym zastanawia się osoba mówiąca w dwóch ostatnich wersach utworu?
Nad tym, czy łatwiej jest otwarcie opłakiwać śmierć dziecka, czy może lepiej walczyć ze swoimi uczuciami i naturą, i próbować
podejść do sprawy w sposób stoicki, starając się zachować umiar w rozpaczy.