Jako Mały Książę napisz list do pilota , w którym uzasadnisz powód powrotu do Róży na teraz proszę może być za godzine
cux14
Drogi Pilocie!! Na pewno po moim odejściu wiele razy zastanawiałeś się nad powodami, które skłoniły mnie do powrotu na moją planetę. Opowiadałem Ci już moją historię. W podróż wybrałem się po sprzeczce z Różą. Chciałem poznać świat, poszukać bratniej duszy. Miałem już dość humorów Róży, która była próżna i wymagająca. Gdy opuszczałem planetę wyznała mi, że mnie kocha, ale to mnie nie zatrzymało, nie zostałem z nią. To właśnie ze względu na moją Różę wróciłem na planetę. Jestem za nią odpowiedzialny. Zrozumiałem, że tylko tę jedną, wybraną można kochać naprawdę. Zdobyłem doświadczenie, wiele się nauczyłem od napotkanych przeze mnie zwierząt i ludzi. Poznałem Ziemię i jestem zdumiony bezdusznością, głupotą i chęcią zysku ludzi dorosłych. Pojąłem, że prawdziwe uczucie wymaga troski i poświęcenia dla ukochanej. Trzeba umieć wybaczać. Utwierdził mnie w tym lis. Dzięki niemu poznałem przyjaźń. Dowiedziałem się od niego co to znaczy "oswoić" kogoś. To inaczej stworzenie więźi, miłość, gotowość dawania siebie drugiej osobie. Za jego radą spojrzałem w głąb swego serca i teraz jestem pewny, że Róża oswoiła mnie, a ja ją. Wszystko jej wybaczyłem, bo wiem, że ją kocham. Przyjacielu, wróciłem na swoją planetę ze względu na nią, jestem odpowiedzialny za Różę. Dziękuję Ci za wszystko co dla mnie zrobiłeś. Żegnaj.Jestem teraz szczęśliwy.
Na pewno po moim odejściu wiele razy zastanawiałeś się nad powodami, które skłoniły mnie do powrotu na moją planetę. Opowiadałem Ci już moją historię. W podróż wybrałem się po sprzeczce z Różą. Chciałem poznać świat, poszukać bratniej duszy. Miałem już dość humorów Róży, która była próżna i wymagająca. Gdy opuszczałem planetę wyznała mi, że mnie kocha, ale to mnie nie zatrzymało, nie zostałem z nią.
To właśnie ze względu na moją Różę wróciłem na planetę. Jestem za nią odpowiedzialny. Zrozumiałem, że tylko tę jedną, wybraną można kochać naprawdę. Zdobyłem doświadczenie, wiele się nauczyłem od napotkanych przeze mnie zwierząt i ludzi. Poznałem Ziemię i jestem zdumiony bezdusznością, głupotą i chęcią zysku ludzi dorosłych. Pojąłem, że prawdziwe uczucie wymaga troski i poświęcenia dla ukochanej. Trzeba umieć wybaczać. Utwierdził mnie w tym lis. Dzięki niemu poznałem przyjaźń. Dowiedziałem się od niego co to znaczy "oswoić" kogoś. To inaczej stworzenie więźi, miłość, gotowość dawania siebie drugiej osobie. Za jego radą spojrzałem w głąb swego serca i teraz jestem pewny, że Róża oswoiła mnie, a ja ją. Wszystko jej wybaczyłem, bo wiem, że ją kocham.
Przyjacielu, wróciłem na swoją planetę ze względu na nią, jestem odpowiedzialny za Różę. Dziękuję Ci za wszystko co dla mnie zrobiłeś. Żegnaj.Jestem teraz szczęśliwy.
Twój Mały Książe