Na początku była rzeka. Ciągnąc swe wody z głębi lądu, przecięła pustynię, aby po tysiącach kilometrów znaleźć ujście w morzu. To Nilowi Egipt zawdzięcza swą potęgę. Egipcjanie, tak jak ludy zamieszkałe pomiędzy Eufratem i Tygrysem, ten dar losu potrafili wspaniale wykorzystać, ale trzeba przyznać, że to właśnie Egipcjanom bardziej sprzyjała natura. Cywilizacje Mezopotamii i Egiptu mogły się rozwijać dzięki okresowym wylewom rzek, co umożliwiało odpowiednie nawadnianie pól uprawnych. W Nilu poziom wód wzrasta stopniowo od lipca do października, a sezon po wylewie przypada na łagodną zimę. W Mezopotamii wody przybierają gwałtownie od kwietnia do czerwca, więc okres powylewowy zbiega się z upalnym, kontynentalnym latem. W Nilu objętość wody wzrasta czterokrotnie, a niesiony przez rzekę żyzny mul zawiera glinę z piaskiem. W rzekach azjatyckich woda przybiera aż ośmiokrotnie, muł oprócz gliny składa się z wapna i jest bardziej zasolony. Z obu stron zieloną dolinę Nilu skutecznie chroniła przed wrogami rozgrzana pustynia. Przez otwarte tereny Mezopotamii przetaczały się wciąż kolejne hordy najeźdźców. Pomimo :ego. że w obu krainach rytm życia i pracy wyznaczały rzeki, a dni z tą samą dokładnością odmierzały na ich brzegach wschody i zachody słońca, czas dla cywilizacji znad Nilu okazał się łaskawszy.
Na początku była rzeka. Ciągnąc swe wody z głębi lądu, przecięła pustynię, aby po tysiącach kilometrów znaleźć ujście w morzu. To Nilowi Egipt zawdzięcza swą potęgę. Egipcjanie, tak jak ludy zamieszkałe pomiędzy Eufratem i Tygrysem, ten dar losu potrafili wspaniale wykorzystać, ale trzeba przyznać, że to właśnie Egipcjanom bardziej sprzyjała natura. Cywilizacje Mezopotamii i Egiptu mogły się rozwijać dzięki okresowym wylewom rzek, co umożliwiało odpowiednie nawadnianie pól uprawnych. W Nilu poziom wód wzrasta stopniowo od lipca do października, a sezon po wylewie przypada na łagodną zimę. W Mezopotamii wody przybierają gwałtownie od kwietnia do czerwca, więc okres powylewowy zbiega się z upalnym, kontynentalnym latem. W Nilu objętość wody wzrasta czterokrotnie, a niesiony przez rzekę żyzny mul zawiera glinę z piaskiem. W rzekach azjatyckich woda przybiera aż ośmiokrotnie, muł oprócz gliny składa się z wapna i jest bardziej zasolony. Z obu stron zieloną dolinę Nilu skutecznie chroniła przed wrogami rozgrzana pustynia. Przez otwarte tereny Mezopotamii przetaczały się wciąż kolejne hordy najeźdźców. Pomimo :ego. że w obu krainach rytm życia i pracy wyznaczały rzeki, a dni z tą samą dokładnością odmierzały na ich brzegach wschody i zachody słońca, czas dla cywilizacji znad Nilu okazał się łaskawszy.