Mówiąc o XV i XVI w. w Polsce mamy na myśli wspaniały rozwój kultury i sztuki, oraz szybki wzrost wydajności gospodarki kraju. Wiek XVI został nazwany „złotym wiekiem” kultury polskiej – wzrosło wtedy znaczenie Polski w różnych dziedzinach życia na arenie międzynarodowej. Nigdy wcześniej, ani nigdy później, nasz kraj nie osiągnął poziomu jak w tym wieku. Na pocz. XV w. produkcja rolna w Polsce opierała się na silnych gospodarstwach kmiecych. Obok nich istniały folwarki szlacheckie o gospodarstwa sołtysie. Nie były one jednak w stanie konkurować z gospodarstwami kmiecymi. Szlachta starała się to zmienić rozbudowując folwarki. Tak więc, w XV i XVI w. powstawały folwark szlachecki, oparte na pracy pańszczyźnianej. Jego genezę starano się powiązać z przestawieniem się szlachty na produkcję rolną, a przede wszystkim z rosnącym, z powodu szybkiego powiększania się liczby ludności w Europie Zach., zapotrzebowania tych krajów na polskie zboże i produkty rolne, których eksportowanie ułatwiało wcześniejsze odzyskanie przez Polskę Pomorza Gdańskiego. Ważnym czynnikiem swobodnego rozwoju rolnictwa było rozwiązanie problemów jakich przysparzał Koronie Zakon Krzyżacki. Istotne znaczenia miała także tzw. rewolucja cen – zjawisko o skali europejskiej, stanowiące konsekwencję wielkich odkryć geograficznych. Skok cen dotyczył przede wszystkim produktów rolnych, których ceny wzrosły o 300 % w stosunku do ich poprzedniej wartości. Ze wzrostem tych cen nie nadążał wzrost cen wyrobów rzemieślniczych, które zdrożały jedynie o 100% w stosunku do wcześniejszej ich wartości. Tak więc rzemiosło stało się mało opłacalne i nie ulega wątpliwości, że produkcja rolna w tym stuleciu była najbardziej opłacalnym zajęciem. Porównując - dochód z łana ziemi folwarcznej wynosił od 35 do 55 zł, podczas gdy z łana ziemi chłopskiej wynosił 2,5 – 3,5 zł (?!). Z im więcej wsi składał się folwark, tym większy był dochód jego właściciela – zyski takiego szlachcica były nieporównywalnie większe od płacy wysokiego urzędnika. Folwarki najczęściej powstawały po dołączeniu do niewielkich gospodarstw pustek, (tereny wcześniej uprawiane, a następnie porzucone) zagospodarowanie nowych ziem, nieużytków (karczowanie lasów, osuszanie bagien itp.), a także na skutek zajmowania części gminnej. Do wyjątków należało rugowanie chłopów, czyli usuwanie ich z gospodarstw do tą przez nich uprawianych i dołączanie tych ziem do folwarków. Pańszczyzna stała się środkiem do zwiększania dochodów z folwarku. W XV w. wynosiła on od 1- 3 dni w tygodniu. W niektórych majątkach chłopi zobowiązani byli do tzw. jutrzyn, czyli całkowitej uprawy przydzielonego skrawka ziemi, w innych odrabiali tylko kilka dni w roku w okresie najsilniejszych prac polowych. Jednak w XVI w. zaczęła dominować pańszczyzna tygodniowa. W II połowie stulecia zdarzało się, że chłopi musieli przepracować 4 dni w tygodniu na pańskim polu. Chłopi byli zobowiązani także do świadczenia różnych usług transportowych. Cała wieś musiała naprawiać drogi, wały ochronne, rowy odwadniające itp. Wykorzystywanie darmowej siły roboczej było ważnym czynnikiem zwiększania dochodów w folwarku.
był to złoty wiek w europie rozw,ój kultury i nauki się rozwijał oraz rolnictwo niestety w rolinctwie było trche problemówv ktrzy przysporzyli na krzyzacy wprowdzono rewolucje cen a rolincwie tójpolowka mysle ze bedzie git ;0
Mówiąc o XV i XVI w. w Polsce mamy na myśli wspaniały rozwój kultury i sztuki, oraz szybki wzrost wydajności gospodarki kraju. Wiek XVI został nazwany „złotym wiekiem” kultury polskiej – wzrosło wtedy znaczenie Polski w różnych dziedzinach życia na arenie międzynarodowej. Nigdy wcześniej, ani nigdy później, nasz kraj nie osiągnął poziomu jak w tym wieku.
Na pocz. XV w. produkcja rolna w Polsce opierała się na silnych gospodarstwach kmiecych. Obok nich istniały folwarki szlacheckie o gospodarstwa sołtysie. Nie były one jednak w stanie konkurować z gospodarstwami kmiecymi. Szlachta starała się to zmienić rozbudowując folwarki. Tak więc, w XV i XVI w. powstawały folwark szlachecki, oparte na pracy pańszczyźnianej. Jego genezę starano się powiązać z przestawieniem się szlachty na produkcję rolną, a przede wszystkim z rosnącym, z powodu szybkiego powiększania się liczby ludności w Europie Zach., zapotrzebowania tych krajów na polskie zboże i produkty rolne, których eksportowanie ułatwiało wcześniejsze odzyskanie przez Polskę Pomorza Gdańskiego. Ważnym czynnikiem swobodnego rozwoju rolnictwa było rozwiązanie problemów jakich przysparzał Koronie Zakon Krzyżacki. Istotne znaczenia miała także tzw. rewolucja cen – zjawisko o skali europejskiej, stanowiące konsekwencję wielkich odkryć geograficznych. Skok cen dotyczył przede wszystkim produktów rolnych, których ceny wzrosły o 300 % w stosunku do ich poprzedniej wartości. Ze wzrostem tych cen nie nadążał wzrost cen wyrobów rzemieślniczych, które zdrożały jedynie o 100% w stosunku do wcześniejszej ich wartości. Tak więc rzemiosło stało się mało opłacalne i nie ulega wątpliwości, że produkcja rolna w tym stuleciu była najbardziej opłacalnym zajęciem. Porównując - dochód z łana ziemi folwarcznej wynosił od 35 do 55 zł, podczas gdy z łana ziemi chłopskiej wynosił 2,5 – 3,5 zł (?!). Z im więcej wsi składał się folwark, tym większy był dochód jego właściciela – zyski takiego szlachcica były nieporównywalnie większe od płacy wysokiego urzędnika. Folwarki najczęściej powstawały po dołączeniu do niewielkich gospodarstw pustek, (tereny wcześniej uprawiane, a następnie porzucone) zagospodarowanie nowych ziem, nieużytków (karczowanie lasów, osuszanie bagien itp.), a także na skutek zajmowania części gminnej. Do wyjątków należało rugowanie chłopów, czyli usuwanie ich z gospodarstw do tą przez nich uprawianych i dołączanie tych ziem do folwarków.
Pańszczyzna stała się środkiem do zwiększania dochodów z folwarku. W XV w. wynosiła on od 1- 3 dni w tygodniu. W niektórych majątkach chłopi zobowiązani byli do tzw. jutrzyn, czyli całkowitej uprawy przydzielonego skrawka ziemi, w innych odrabiali tylko kilka dni w roku w okresie najsilniejszych prac polowych. Jednak w XVI w. zaczęła dominować pańszczyzna tygodniowa. W II połowie stulecia zdarzało się, że chłopi musieli przepracować 4 dni w tygodniu na pańskim polu. Chłopi byli zobowiązani także do świadczenia różnych usług transportowych. Cała wieś musiała naprawiać drogi, wały ochronne, rowy odwadniające itp. Wykorzystywanie darmowej siły roboczej było ważnym czynnikiem zwiększania dochodów w folwarku.
był to złoty wiek w europie rozw,ój kultury i nauki się rozwijał oraz rolnictwo niestety w rolinctwie było trche problemówv ktrzy przysporzyli na krzyzacy wprowdzono rewolucje cen a rolincwie tójpolowka mysle ze bedzie git ;0