Jakie, Twoim zdaniem, warunki powinno spełniac muzeum, abyś czuł się tam dobrze, aby było ciekawym dla Ciebie miejscem, abys chciał tam wracać?
Zrób projekt opisowy i spróbuj podpowiedzieć polskim muzeom- co powinny zrobić, aby były miejscem atrakcyjnym dla młodzieży.
PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ
tak gdzieś 10 zd.
tradycyjnie- daje naj;];]
powodzenia i pozdrawiam ;p;p
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Po pierwsze muzeum powinno być funkcjonalne - nie może być "zagracone" eksponatami, które są zakurzone, a wszechobecny zapach stęchlizny gryzie w nos. Wystawy, żadko się zmieniają - ludzie żadko chodzą do muzeów właśnie z powodu tego, że oglądając setki razy te same zkurzone, często brzydkie wystawy są już nimi znudzeni. Młodzież uwielbia "wpychać łapska tam gdzie nie trzeba" (musiałam- uluubiony tekst mojej polonistki;)) dla nich coś co stoi i nie można tego wziąść do rąk jest nudne. Ale jeśli ta sama, zecz byłaby wystawiona w gablotce a obok duplikaty prawie nie do odróznienia dla postronnego widza, które można wziąść do ręki sprawdzić jak wyglądało i jak się tym posługiwano jest dużo ciekawsze. Mogło by być więcej muzeów, które pokazywałyby jak wyglądało życie setki lat wcześniej, ale .... Jeśli "eksponaty" imitujące ludzi były zywe a każdy mógłby się wcielić w rolę kupca, chłopki bądź neandertalczyka (co patrząc na korytarze mojej szkoły - niektórym przyszłoby zupełnie łatwo;)) Podsumowując - jeśli coś ma być ciekawe dla młodego człowieka to
a) nie może to tylko stać, być zakurzone i pachnieć stęchlizną
b) eksponaty muszą wyglądać tak jak by jeszcze wczoraj ktoś je używał, a poza tym muszą być dostępne w sensie, że karzdy je może pomacać jak chce;)
c)dobrze by było jeśli muzea od czassu do czasu zmienmiały by ekspozycje
d)fajne było by gdyby po muzeum nie oprowadzała drętwa 100latka, pamiętająca czasy kiedy dom odkurzało się miotłą zrobioną z brzozowych witek (gałązek), a światło pochodziło ze świeczek tylko ktoś kto faktycznie się zna na tym i hmmm mógłby być np. przebrany za Kopernika, boskiego Apollina czy Marię Antoninę - stosownie do wystawy. Ważne, żeby umiał opowiadać i żeby każdy chciał go słuchać;)
e) Potrzebne były by niespodzianki dla zwiedzających (może jakeś "porwanie" dla celów edukacyjnych przez Hunów i odbicie tej osoby przez konfederatów?
f) muzeum musi tchnąć w swoje mury życie - bo inaczej to nikt tam nie będzie chciał spedzać wolnego czasu.