Samogłoski wszystkie są dźwięczne, nosowe to ą, ę, reszta ustne.
Ze spółgłoskami trudniej.
Takie na przykład M (pierwsza najczęściej spółgłoska wymawiana przez niemowleta) - jest twarda, nosowa i dźwięczna. Ustnym jej odpowiednikiem, też twardym i dźwięcznym, jest B Bezdźwieczne do kompletu jest tutaj P.
Każda z tych głosek może mieć swój aspekt miękki, jak w słowach mięso, piasek, bierki. Miękkość głoski tworzy ruch środka języka w kierunku podniebienia. Jak spróbujesz wymówić MA, BA, MI, BI, to pewnie zauważysz różnicę.
Kolejne głoski to: N - nosowa, twarda, dźwięczna T - ustna, twarda, bezdźwięczna D - ustna, twarda, dźwięczna. Miękkie mogą być w postaci Ń, oraz w sylabach TI, DI. W pewien sposób równolegle miękkie aspekty T i D idą w kierunku Ć, DŹ, stąd oboczności w odmianie: chata - chacie.
Ć i DŹ mają też twarde aspekty jako C i DZ - obie ustne, obie twarde, C bezdźwięczne, DŹ dźwięczne.
Co tam jeszcze... S - ustne, bezdźwięczne, twarde Z- ustne, dźwięczne, twarde Ś - ustne, bezdźwięczne, miękkie Ź - ustne, dźwięczne, miękkie
I chyba reszta ustnych bezdwięcznych: F, K, oraz utsnych dźwięcznych: W, G, R, L, Ł Wszystkie twarde. Chyba każdą można zmiękczyć w niektórych słowach: fiolka, kieszeń, wiara, giez, rimbirimbi (czy wam też sie zdaje, ze my śpiewamy "imbir, imbir"?), liszka, łiski :))
Samogłoski wszystkie są dźwięczne, nosowe to ą, ę, reszta ustne.
Ze spółgłoskami trudniej.
Takie na przykład M (pierwsza najczęściej spółgłoska wymawiana przez niemowleta) - jest twarda, nosowa i dźwięczna.
Ustnym jej odpowiednikiem, też twardym i dźwięcznym, jest B
Bezdźwieczne do kompletu jest tutaj P.
Każda z tych głosek może mieć swój aspekt miękki, jak w słowach mięso, piasek, bierki.
Miękkość głoski tworzy ruch środka języka w kierunku podniebienia. Jak spróbujesz wymówić MA, BA, MI, BI, to pewnie zauważysz różnicę.
Kolejne głoski to:
N - nosowa, twarda, dźwięczna
T - ustna, twarda, bezdźwięczna
D - ustna, twarda, dźwięczna.
Miękkie mogą być w postaci Ń, oraz w sylabach TI, DI.
W pewien sposób równolegle miękkie aspekty T i D idą w kierunku Ć, DŹ, stąd oboczności w odmianie: chata - chacie.
Ć i DŹ mają też twarde aspekty jako C i DZ - obie ustne, obie twarde, C bezdźwięczne, DŹ dźwięczne.
Co tam jeszcze...
S - ustne, bezdźwięczne, twarde
Z- ustne, dźwięczne, twarde
Ś - ustne, bezdźwięczne, miękkie
Ź - ustne, dźwięczne, miękkie
SZ - ustne, bezdzwięczne, twarde
Ż - ustne, dźwięczne, twarde
CZ - ustne, bezdzwięczne, twarde
DŻ - ustne, dźwięczne, twarde
I chyba reszta ustnych bezdwięcznych:
F, K,
oraz utsnych dźwięcznych:
W, G, R, L, Ł
Wszystkie twarde.
Chyba każdą można zmiękczyć w niektórych słowach: fiolka, kieszeń, wiara, giez, rimbirimbi (czy wam też sie zdaje, ze my śpiewamy "imbir, imbir"?), liszka, łiski :))