Przesłanie jakie wypływa z tekstu Bradburego pt: "Stażnicy spokoju", to to, że uświadamia nam, że ludzie coraz częściej rezygnują z wielu rzeczy, stając się przez to "głupsi", mniej mądrzy. Ci, którzy powinni ratować świat przed ogniem sami są wykonawcami podpałów. Książki okazują się być złem dla całego społeczeństwa, dlatego zostają spalone. Obraz wyłaniający się z tego fragmentu przeraża nas grozą, staje się tym czego nie znamy. Jednym zdaniem, mówiąc autor tego tekstu może chciałbym nas nakłonić do jakiejś zmiany abyśmy zaczęli myśleć poważnie o nauce, o książkach, dzięki którym no stajemy się lepsi, mądrzejsi.
Przesłanie jakie wypływa z tekstu Bradburego pt: "Stażnicy spokoju", to to, że uświadamia nam, że ludzie coraz częściej rezygnują z wielu rzeczy, stając się przez to "głupsi", mniej mądrzy. Ci, którzy powinni ratować świat przed ogniem sami są wykonawcami podpałów. Książki okazują się być złem dla całego społeczeństwa, dlatego zostają spalone. Obraz wyłaniający się z tego fragmentu przeraża nas grozą, staje się tym czego nie znamy. Jednym zdaniem, mówiąc autor tego tekstu może chciałbym nas nakłonić do jakiejś zmiany abyśmy zaczęli myśleć poważnie o nauce, o książkach, dzięki którym no stajemy się lepsi, mądrzejsi.
Mam nadzieję, że pomogłam, liczę na naj . ; )