Niestety PVC, podobnie jak większość tworzyw sztucznych, stwarza poważne zagrożenie w warunkach pożaru1. Pożary, w których PVC ulega spaleniu charakteryzują się gwałtownym i dynamicznym przebiegiem, w wyniku którego wydzielają się znaczne ilości dymu, sadzy i lotnych substancji toksycznych (toksyczne produkty rozkładu), a także powodują ściekanie PVC płonącymi kroplami. Występujące w środowisku pożaru produkty spalania lub rozkładu termicznego (pirolizy) tworzą złożoną mieszaninę gazów i zawieszonych cząstek, która jest niebezpieczna dla człowieka oraz destrukcyjnie oddziałuje na otoczenie. Polichlorek winylu klasyfikuje się jako materiał o II stopniu palności (trudno zapalny) i samogasnący (w płomieniu ulega spalaniu), zawierający około 53-55% chloru. Wyroby z PVC już w temperaturze ponad 70oC zaczynają ulegać mechanicznej deformacji (mięknięcie i odkształcanie się), a w temperaturze około 190oC zaczynają się rozkładać. Główne niebezpieczeństwo nie wiąże się jednak ze spaleniem samego PVC, lecz z faktem, iż w temperaturze około 200oC następuje wydzielanie gazowych produktów spalania: tlenku węgla (podobnie jak w przypadku wszystkich innych materiałów palnych) i chlorowodoru - HCl (około 50% masy początkowej). W pomieszczeniu objętym pożarem temperatura przeważnie kilkakrotnie przekracza podaną wartość i może osiągnąć nawet 1000-1200oC. Działanie wysokiej temperatury w warunkach pożaru powoduje, że w betonie rozpoczynają się destrukcyjne procesy fizykochemiczne. Zachodzą one w poszczególnych składnikach betonu. Są to przede wszystkim reakcje rozkładu, przemiany fazowej i zmiany objętościowe. We wszystkich składnikach betonu podczas ogrzewania występują reakcje endotermiczne w charakterystycznych dla nich przedziałach temperatury. Wytrzymałość betonu na działanie ognia jest uzależniona od chemicznego i fizycznego zachowania się podczas pożaru użytych środków wiążących. Dzięki próbom i doświadczeniom pożarowym podawane są jednoznaczne informacje, iż wytrzymałość elementów budowlanych po ich ogrzaniu do 500oC obniża się o jedną czwartą, a w temperaturze 650oC więcej niż o połowę.
Niestety PVC, podobnie jak większość tworzyw sztucznych, stwarza poważne zagrożenie w warunkach pożaru1. Pożary, w których PVC ulega spaleniu charakteryzują się gwałtownym i dynamicznym przebiegiem, w wyniku którego wydzielają się znaczne ilości dymu, sadzy i lotnych substancji toksycznych (toksyczne produkty rozkładu), a także powodują ściekanie PVC płonącymi kroplami. Występujące w środowisku pożaru produkty spalania lub rozkładu termicznego (pirolizy) tworzą złożoną mieszaninę gazów i zawieszonych cząstek, która jest niebezpieczna dla człowieka oraz destrukcyjnie oddziałuje na otoczenie. Polichlorek winylu klasyfikuje się jako materiał o II stopniu palności (trudno zapalny) i samogasnący (w płomieniu ulega spalaniu), zawierający około 53-55% chloru. Wyroby z PVC już w temperaturze ponad 70oC zaczynają ulegać mechanicznej deformacji (mięknięcie i odkształcanie się), a w temperaturze około 190oC zaczynają się rozkładać. Główne niebezpieczeństwo nie wiąże się jednak ze spaleniem samego PVC, lecz z faktem, iż w temperaturze około 200oC następuje wydzielanie gazowych produktów spalania: tlenku węgla (podobnie jak w przypadku wszystkich innych materiałów palnych) i chlorowodoru - HCl (około 50% masy początkowej). W pomieszczeniu objętym pożarem temperatura przeważnie kilkakrotnie przekracza podaną wartość i może osiągnąć nawet 1000-1200oC.
Działanie wysokiej temperatury w warunkach pożaru powoduje, że w betonie rozpoczynają się destrukcyjne procesy fizykochemiczne. Zachodzą one w poszczególnych składnikach betonu. Są to przede wszystkim reakcje rozkładu, przemiany fazowej i zmiany objętościowe. We wszystkich składnikach betonu podczas ogrzewania występują reakcje endotermiczne w charakterystycznych dla nich przedziałach temperatury. Wytrzymałość betonu na działanie ognia jest uzależniona od chemicznego i fizycznego zachowania się podczas pożaru użytych środków wiążących. Dzięki próbom i doświadczeniom pożarowym podawane są jednoznaczne informacje, iż wytrzymałość elementów budowlanych po ich ogrzaniu do 500oC obniża się o jedną czwartą, a w temperaturze 650oC więcej niż o połowę.