np. wlej ocet do mleka i zobacz co się stanie , lub co dłużej potrwa wymieszaj wode z solą w słoiczku , a nad tym połóż np.kredke z kawałkiem sznurka w słoiku :))
Sypiemy do szklanki lub przeźroczystego kubka trochę cukru, powiedzmy 1 cm na dnie. bierzemy łyżeczkę i wypukłą stroną staramy się docisnąć i złapać kilka kryształków na ściankach szklanki, jeśli nam sie to udało, to po prostu wykonujemy ruch dookoła ścianki i rozcieramy te kryształki, jeśli już poćwiczyliśmy to robimy to samo w ciemności. Najlepsze są pomieszczenia bez okien, ale niekoniecznie, ważne, żeby wzrok był już przyzwyczajony do ciemności (ok 30s po zgaszeniu światła). Wtedy zaobserwujemy, że rozcieraniu cukru towarzyszą błyski światła. Innym sposobem jest nasypanie trochę cukru do młynka do kawy (oczywiscie pokrywka musi być w miarę przeźroczysta, by móc to zobaczyć), następnie w ciemności po prostu włączamy młynek i obserwujemy w nim poświatę.
np. wlej ocet do mleka i zobacz co się stanie , lub co dłużej potrwa wymieszaj wode z solą w słoiczku , a nad tym połóż np.kredke z kawałkiem sznurka w słoiku :))
Sypiemy do szklanki lub przeźroczystego kubka trochę cukru, powiedzmy 1 cm na dnie. bierzemy łyżeczkę i wypukłą stroną staramy się docisnąć i złapać kilka kryształków na ściankach szklanki, jeśli nam sie to udało, to po prostu wykonujemy ruch dookoła ścianki i rozcieramy te kryształki, jeśli już poćwiczyliśmy to robimy to samo w ciemności. Najlepsze są pomieszczenia bez okien, ale niekoniecznie, ważne, żeby wzrok był już przyzwyczajony do ciemności (ok 30s po zgaszeniu światła). Wtedy zaobserwujemy, że rozcieraniu cukru towarzyszą błyski światła. Innym sposobem jest nasypanie trochę cukru do młynka do kawy (oczywiscie pokrywka musi być w miarę przeźroczysta, by móc to zobaczyć), następnie w ciemności po prostu włączamy młynek i obserwujemy w nim poświatę.