W 1792 roku do Rzeczpospolitej wkroczyła 100-tysięczna armia rosyjska. Po ponad dwumiesięcznych walkach, 24 lipca 1792 roku, król złożył akces do Targowicy, licząc, że uda mu się zachować część z dokonanych reform. Nie mniej jednak rozbiór kraju był już przesądzony. Rosji zależało na dobrych stosunkach z Prusami, toteż w sierpniu 1792 związała się z nimi sojuszem. Katarzyna pragnęła, by w wojnie przeciwko Francji, obok wojsk sojuszniczej Austrii walczyły także doborowe pułki fryderycjańskie. Berlin jednak żądał ekwiwalentu za wojnę na zachodzie w postaci ziem polskich. Ostatecznie, 23 stycznia 1793 roku, Prusy i Rosja popisały w Petersburgu traktat rozbiorowy, w którym nie uwzględniono interesów Austrii zaabsorbowanej na froncie francuskim.
Pretekstem dla trzeciego rozbioru był wybuch insurekcji kościuszkowskiej. Sprawa nowego, ostatecznego podziału Polski była w Petersburgu przesądzona już w grudniu 1793 roku. Ambasador carski Igelström miał za zadanie sprowokowanie niewielkich zamieszek, które mogłyby stać się pretekstem do interwencji w Polsce. Wybuch powstania kościuszkowskiego był dobrym pretekstem. Rosja od razu zaprosiła Prusy do współpracy militarnej na terytorium Rzeczpospolitej. Siła polskiego powstania zaskoczyła jednak zaborców, nie mniej jednak Polacy musieli ulec górującym liczebnie armiom państw ościennych. Tym razem również Austria pragnęła zdobyczy. W lipcu 1794 roku rozpoczęły się rokowania, po czym ostatecznie, 24 października 1795 r., Polska przestała istnieć.
Podkreślone części tekstu to przyczyny upadku Rzeczpospolitej
W 1792 roku do Rzeczpospolitej wkroczyła 100-tysięczna armia rosyjska. Po ponad dwumiesięcznych walkach, 24 lipca 1792 roku, król złożył akces do Targowicy, licząc, że uda mu się zachować część z dokonanych reform. Nie mniej jednak rozbiór kraju był już przesądzony. Rosji zależało na dobrych stosunkach z Prusami, toteż w sierpniu 1792 związała się z nimi sojuszem. Katarzyna pragnęła, by w wojnie przeciwko Francji, obok wojsk sojuszniczej Austrii walczyły także doborowe pułki fryderycjańskie. Berlin jednak żądał ekwiwalentu za wojnę na zachodzie w postaci ziem polskich. Ostatecznie, 23 stycznia 1793 roku, Prusy i Rosja popisały w Petersburgu traktat rozbiorowy, w którym nie uwzględniono interesów Austrii zaabsorbowanej na froncie francuskim.
Pretekstem dla trzeciego rozbioru był wybuch insurekcji kościuszkowskiej. Sprawa nowego, ostatecznego podziału Polski była w Petersburgu przesądzona już w grudniu 1793 roku. Ambasador carski Igelström miał za zadanie sprowokowanie niewielkich zamieszek, które mogłyby stać się pretekstem do interwencji w Polsce. Wybuch powstania kościuszkowskiego był dobrym pretekstem. Rosja od razu zaprosiła Prusy do współpracy militarnej na terytorium Rzeczpospolitej. Siła polskiego powstania zaskoczyła jednak zaborców, nie mniej jednak Polacy musieli ulec górującym liczebnie armiom państw ościennych. Tym razem również Austria pragnęła zdobyczy. W lipcu 1794 roku rozpoczęły się rokowania, po czym ostatecznie, 24 października 1795 r., Polska przestała istnieć.
Podkreślone części tekstu to przyczyny upadku Rzeczpospolitej