Jakiś polonista zrobiłby mi te 3 zadanka? Z góry dziękuję...
Przeczytaj poniższy tekst i odpowiedz na pytania od 42.1. do 42.3.
Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz
[fragment]
Wtem, spójrzawszy w bok, ujrzał o dwadzieście kroków Człowieka, który, równie miłośnik widoków, Z głową zadartą, ręce włożywszy w kieszenie, Zdawało się, że liczył oczyma kamienie. Poznał go zaraz, ale musiał kilka razy Krzyknąć, nim głos Hrabiego usłyszał Gerwazy. Szlachcic to był, służący dawnych zamku panów, Pozostały ostatni z Horeszki dworzanów; Starzec wysoki, siwy, twarz miał czerstwą, zdrową, Marszczkami pooraną, posępną, surową. Dawniej pomiędzy szlachtą z wesołości słynął; Ale od bitwy, w której dziedzic zamku zginął, Gerwazy się odmienił, i już od lat wielu Ani był na kiermaszu, ani na weselu;
42.1. Kogo dotyczy cytat? Wpisz imię postaci w wykropkowane miejsce. Podaj, kto „spojrzawszy w bok”, zauważył tę osobę.
42.2. Wypisz z tekstu homonim. Sformułuj zdanie, w którym wykorzystasz ten wyraz w innym znaczeniu niż ma w tekście.
42.3. Przypomnij, w jakich okolicznościach „dziedzic zamku zginął”. Kto go zabił?
Odpowiedź:
42.1. W wykropkowane miejsce należy wpisać imię "Hrabiego". Hrabia, spojrzawszy w bok, zauważył Człowieka.
42.2. Homonimem w tekście jest wyraz "kamienie". Wykorzystując go w innym znaczeniu, można stworzyć zdanie: "Podczas wędrówki po górach, zbieraliśmy kamienie jako pamiątki."
42.3. W tekście nie ma bezpośredniej informacji na temat okoliczności śmierci "dziedzica zamku".
Wyjaśnienie: