martus3366
Woda jest nietypową substancja. W tempraturze 0'C-4'C nie rozszaża się, ale kurczy. Największą gęstość ma w temperaturze 4'C, zaś mając 0'C ma tę samą gęstość co w 9'C. Przy zmianie temperatury gęstość wody najpierw maleje, potem rośnie, aż do krytycznego punktu w +4'C. Woda w zamarźniętym satwie, na dnie jest gęstrza, ma 4'C, a wyżej pod lodem 0'C. Woda jest również kiepskim przewodnikiem ciepła, a lód tylko cztery razy lepszym. Tak więc podczas dużych mrozów warstwa lodu powiększa się nieznacznei, bardzo wolno i nie zamarza od powierzchni, aż po samo dno. Woda nie tylko wolniej się nagrzewa, ale równiż wolniej ochładza się, a co za tym idzie jest naturalnym zbiornikiem cieplnym. Dzięki tej zdolności klimat morski charakteryzuję się małymi wachaniami temperatury między latem, a zimą.
Woda jest również kiepskim przewodnikiem ciepła, a lód tylko cztery razy lepszym. Tak więc podczas dużych mrozów warstwa lodu powiększa się nieznacznei, bardzo wolno i nie zamarza od powierzchni, aż po samo dno. Woda nie tylko wolniej się nagrzewa, ale równiż wolniej ochładza się, a co za tym idzie jest naturalnym zbiornikiem cieplnym. Dzięki tej zdolności klimat morski charakteryzuję się małymi wachaniami temperatury między latem, a zimą.