Temat: Romantyczna koncepcja poety jako przywódcy narodu. Zinterpretuj podany fragment, odwołując się do swoje wiedzy o Konradzie - bohaterze III cz. Dziadów Adam Mickiewicza.
III cz. Dziadów, akt I, Scena II Improwizajca (...) O Ty! o którym mowią, że czujesz na niebie! Jam tu, jam przybył, widzisz jaka ma potęga! Aż tu moje skrzydło sięga. Lecz jestem człowiek, i tam, na ziemi me ciało; Kochałem tam, w ojczyżnie me serce zostało -
Ale ta miłość moja na świecie, ta miłość nie na jedynym spoczęła człowieku Jak owad na rózży kwiecie: Nie na jednej rodzinie, nie na jednym wieku. Ja kocham cały naród! - objąłem w ramiona Wszystkie przeszłe i przyszłe jego pokolenia, Przycisnąłem tu do łona, Jak przyjaciel, kochanek, małżonek, jak ojciec: Chcę go dźwignąć, uszczęśliwić, Chcę nim cały świat zadziwić, Nie mam sposobu i tu przyszedłem go dociec. (...)
Daj mi rząd dusz! - Tak gardzę tą martwą budową, Którą gmin światem zowie i przywykł ją chwalić, Żem nie próbował dotąd, czyli moje słowo Nie mogłyby jej wnet zwalić. Lecz czuję w sobie, że gdybym mą wolę Ścisnął, natężył i razem wyświecił, Może bym sto gwiazd zgasił, a drugie sto wzniecił - Bo jestem nieśmiertelny! (...)
Teraz dusza jam w moją ojczyznę wcielony; Ciałem połknąłem jej duszę, Ja i ojczyzna to jedno. Nazywam się Milijon - bo za milijony Kocham i cierpię katusze. Patrzę na ojczyznę biedną Jak syn na ojca wplecionego w koło; Czuję cierpienia całego narodu, Jak matka czuje w łonie bóle swego płodu. (...) Adam Mickiewicz, Dziady cz. III, Warszawa 1965
Temat: Romantyczna koncepcja poety jako przywódcy narodu.
Zinterpretuj podany fragment, odwołując się do swoje wiedzy o Konradzie - bohaterze III cz.
Dziadów Adam Mickiewicza.
III cz. Dziadów, akt I, Scena II Improwizajca
(...)
O Ty! o którym mowią, że czujesz na niebie!
Jam tu, jam przybył, widzisz jaka ma potęga!
Aż tu moje skrzydło sięga.
Lecz jestem człowiek, i tam, na ziemi me ciało;
Kochałem tam, w ojczyżnie me serce zostało -
Ale ta miłość moja na świecie,
ta miłość nie na jedynym spoczęła człowieku
Jak owad na rózży kwiecie:
Nie na jednej rodzinie, nie na jednym wieku.
Ja kocham cały naród! - objąłem w ramiona
Wszystkie przeszłe i przyszłe jego pokolenia,
Przycisnąłem tu do łona,
Jak przyjaciel, kochanek, małżonek, jak ojciec:
Chcę go dźwignąć, uszczęśliwić,
Chcę nim cały świat zadziwić,
Nie mam sposobu i tu przyszedłem go dociec. (...)
Daj mi rząd dusz! - Tak gardzę tą martwą budową,
Którą gmin światem zowie i przywykł ją chwalić,
Żem nie próbował dotąd, czyli moje słowo
Nie mogłyby jej wnet zwalić.
Lecz czuję w sobie, że gdybym mą wolę
Ścisnął, natężył i razem wyświecił,
Może bym sto gwiazd zgasił, a drugie sto wzniecił -
Bo jestem nieśmiertelny! (...)
Teraz dusza jam w moją ojczyznę wcielony;
Ciałem połknąłem jej duszę,
Ja i ojczyzna to jedno.
Nazywam się Milijon - bo za milijony
Kocham i cierpię katusze.
Patrzę na ojczyznę biedną
Jak syn na ojca wplecionego w koło;
Czuję cierpienia całego narodu,
Jak matka czuje w łonie bóle swego płodu.
(...)
Adam Mickiewicz, Dziady cz. III, Warszawa 1965