jaki był stosunek Satiago ze 'Stary człowiek i morze' do przyrody i ludzi? :D
cyguu
Kochał i szanował przyrodę; szczególnie morze i ocean; przyjaźnie nastawiony do świata i ludzi; z optymizmem i wiarą patrzył w przyszłość; marlina, z którym stoczył walkę nie traktował jak wroga, lecz jak kogoś bliskiego; kochał Manolina; traktował go jak syna; wierzył w Boga, ale nie był praktykujący
Przepisałam z zeszytu, bo już to miałam. trzymaj się !
Santiago kochał przyrodę, a tym bardziej morze. Żył w zgodzie ze zwierzętami, a delfiny nazywał swoimi braćmi.
Z ludźmi także żył w zgodzie, szanował ich, a Oni jego. Chciał im pokazać, że to, iż jest stary nie oznacza wcale że powinien siedzieć w domu i nie zajmować się rybołówstwem.
Przepisałam z zeszytu, bo już to miałam. trzymaj się !
Santiago kochał przyrodę, a tym bardziej morze. Żył w zgodzie ze zwierzętami, a delfiny nazywał swoimi braćmi.
Z ludźmi także żył w zgodzie, szanował ich, a Oni jego. Chciał im pokazać, że to, iż jest stary nie oznacza wcale że powinien siedzieć w domu i nie zajmować się rybołówstwem.
(akurat przerabiamy tą lekturę :D )