Jaki był stan polskiej oświaty w XVIw.? Proszę o szybkie odpowiedzi bo to na jutro.
pannalilianna
Stan polskiej oświaty w XV|| wieku był dość dobry,Współcześnie z zanikiem tolerancji religijnej i z wzrastającym ogłupieniem politycznym szlachty nikła wolność myśli i słowa w ogóle: z jednej strony duchowieństwo tępiło pisma, które się sprzeciwiały nauce Kościoła i zasadom moralności, i wydawało tak zwane indeksy (spisy) książek zakazanych, a z drugiej - szlachta coraz krzywiej patrzyła na śmiałków, którzy się ważyli dowodzić, że złota wolność prowadzi Polskę do zguby. Krzywo patrzyli na takich śmiałków i jezuici, schlebiający szlachcie, czego jaskrawym dowodem jest na przykład to, ze kiedy w roku 1610 Skarga wydawał na nowo swoje Kazania sejmowe, nie pozwolili mu na przedruk kazania o monarchii, w którym złotą wolność szlachecką nazywał piekielną!
Tak więc w wieku XVII zanikły te dwa czynniki, które w XVI były tak potężnymi pobudkami i dźwigniami oświaty. Zadowolona z siebie i złotej wolności, nie przeczuwająca nieszczęścia, przekonana, że "jakoś to będzie" - straciła szlachta ochotę do nauki: uczyła się wprawdzie, ale głównie dlatego, że taki był już zwyczaj, że tak wypadało ... tego zaś, że postęp umysłowy jest jednym z głównych warunków potęgi narodu i państwa, już nie rozumiała..
Tak więc w wieku XVII zanikły te dwa czynniki, które w XVI były tak potężnymi pobudkami i dźwigniami oświaty. Zadowolona z siebie i złotej wolności, nie przeczuwająca nieszczęścia, przekonana, że "jakoś to będzie" - straciła szlachta ochotę do nauki: uczyła się wprawdzie, ale głównie dlatego, że taki był już zwyczaj, że tak wypadało ... tego zaś, że postęp umysłowy jest jednym z głównych warunków potęgi narodu i państwa, już nie rozumiała..
cos takiego chyba ;p
licze na Najj