Dla mnie relacja jest bardzo prosta.Tworzywo jest w relacji zaleznej od twórcy i na odwrót - twórca jest w relacji zaleznej od tworcy.Nie może istnieć tworzywo bez twórcy i nie może istnieć twórca bez tworzywa.Jedno drugiemu jest potrzebne by istnieć, tak jak człowiekowi jest potrzebny tlen.Nie może coś istnieć bez stworzyciela.Bez wytworu nie ma twórcy
Dla mnie relacja jest bardzo prosta.Tworzywo jest w relacji zaleznej od twórcy i na odwrót - twórca jest w relacji zaleznej od tworcy.Nie może istnieć tworzywo bez twórcy i nie może istnieć twórca bez tworzywa.Jedno drugiemu jest potrzebne by istnieć, tak jak człowiekowi jest potrzebny tlen.Nie może coś istnieć bez stworzyciela.Bez wytworu nie ma twórcy