rozprawki ci nie na pisze ale rola jest taka że pomagał Oskarowi radzić sobie z choroba, był jednak bardzo ważną częścią jego życia a dzięki oskarowi pani roza w niego uwiżyła
W tej książce Bóg jest odbiorcą każdego listu od Oskara. To jest taka forma modlitwy, tyle że na kartce papieru. Jeden list do Boga to jeden roździał. Ostatni rozdział jest napisany przez ciocię Oskara - Różę, po jego śmierci.
rozprawki ci nie na pisze ale rola jest taka że pomagał Oskarowi radzić sobie z choroba, był jednak bardzo ważną częścią jego życia a dzięki oskarowi pani roza w niego uwiżyła
słabo to pamiętam ale mam nadzieje że pomogłem :D
W tej książce Bóg jest odbiorcą każdego listu od Oskara. To jest taka forma modlitwy, tyle że na kartce papieru. Jeden list do Boga to jeden roździał. Ostatni rozdział jest napisany przez ciocię Oskara - Różę, po jego śmierci.