"Jak zostać ochroniarzem" czyli omów drogę w karierze ochroniarskiej, z wyszczególnieniem certyfikatów (czy czegoś podobnego) z przykładowymi cenami i wymaganiami.
prusek222
Przez tak łatwe kryteria, często ochroniarzami zostają osoby przypadkowe. W ostatnim czasie mieliśmy na to tragiczne przykłady. Ochroniarz zabił kasjerkę ze sklepu, w którym razem pracowali. Inny, grał ze znajomym w ''rosyjską ruletkę''. Szczęścia nie miał jego 21-letni kompan, który zginął na miejscu. Kto więc decyduje się, by zostać ochroniarzem? Kogo wypuszczają policealne szkoły? Czy zwracając się do ochraniarza możemy liczyć na pomoc, czy powinniśmy się bać? - Mam opowiedzieć o pracy? Chyba pan żartuje. Od razu by mnie zwolnili, gdyby tylko dowiedzieli się, że rozmawiałem z dziennikarzem - mówi starszy mężczyzna z jednej z firm ochroniarskich. Po długiej namowie daje się jednak skusić na rozmowę, ale zastrzega sobie anonimowość. Zresztą tak jak wszyscy, z którymi chcemy porozmawiać. Dlaczego zwolniliby pana? - pytamy. - W tym kręgu wszyscy się znają, Wystarczy, że ktoś się wychyli i jest skończony. Nikt go nie zatrudni - mówi. Ochroniarz tylko z munduru Mężczyzna jest stróżem w jednym z budynków w Rzeszowie. Nosi strój ochroniarza, mimo że - jak sam przyznaje - nie przeszedł żadnych szkoleń. - Jestem zatrudniony na ''ładne oczy''. Straciłem pracę, a w moim wieku nie mam szans na znalezienie innej. Kolega, który pracuje jako ochroniarz, powiedział, że firma szuka pracowników. Nie trzeba mieć licencji ani żadnych szkół, bo będzie się stróżowało, choć w papierach będzie się zatrudnionym jako ochroniarz. I tak zostałem ochroniarzem - mówi nasz rozmówca. Jak się okazuje taka praktyka nie jest niczym nowym. Firmy wolą zatrudniać nieprzeszkolonych ludzi i ubrać ich w strój ochroniarski, niż zatrudnić absolwentów szkół, którym muszą zapłacić więcej. Większość to bezmyślne mięśniaki - U nas jest tak samo - mówi Marek z innej firmy ochroniarskiej. - Ja skończyłem policealną szkołę ochroniarską. Pracuję w patrolach, czyli jestem na pierwszej linii frontu, oni siedzą i pilnują powietrza, i też są ochroniarzami. Przynajmniej z wyglądu, bo gdyby przyszło interweniować, to na pewno nie poradziliby sobie, bo skąd mogliby wiedzieć jak. Marek, pytany dlaczego został ochroniarzem odpowiada, że próbował dostać się na politechnikę, ale nie wyszło. Postanowił więc spróbować sił jako ochroniarz. - I nie żałuję - mówi. - Ale nie mogę tego samego powiedzieć o innych, z którymi się szkoliłem. Większość z nich to bezmyślne mięśniaki, które idą na ochroniarza tylko po to, aby nauczyć się jak kogoś pobić i się wyżyć. Do szkoły każdy się dostanie Jak sprawdziliśmy, do szkoły ochroniarskiej można dostać się bez najmniejszego trudu. Wystarczy ukończenie szkoły średniej (nie trzeba matury!), podpisanie oświadczenia o niekaralności i trzeba przedstawić od lekarza zaświadczenie o dobrym stanie zdrowia. Jedynym kryterium jest... kolejność złożenia wniosku. Za szkołę trzeba oczywiście zapłacić. Na studiach stacjonarnych jest to ponad 200 zł za miesiąc, na zaocznych ok. 180 zł. Wpisowe to 100 zł. - Są w tym szkolenia, obozy i ubezpieczenie 24 godziny na dobę - zachęca pani w jednej ze szkół. - Poza tym dostępna jest także siłownia i basen. Dwa razy w roku organizowany jest obóz paintballowy. Na zajęciach jest kurs samoobrony, na którym poznaje się elementy różnych sztuk walki. Badanie psychologiczne na końcu Po skończeniu szkoły można podejść do egzaminu ochroniarskiego, który przeprowadza zewnętrzna komisja. Jeśli się go zda, uzyskuje się tytuł technika ochrony mienia i osób fizycznych. Egzamin nie jest obowiązkowy, spora część absolwentów szkół do niego nie przystępuje. Istnieje zatem grupa osób, która jest wyszkolona, ale nie jest ochroniarzami. Zdobyte umiejętności pokazuję np. na stadionach, w czasie zadym. - Procedura kwalifikacyjna do zawodu pracownika ochrony zakłada badania psychologiczne dopiero na etapie końcowym, gdy taka osoba stara się o pozwolenia na posiadanie broni - mówi nadkom. Sylwia Puchalik, psycholog policyjny z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Nikt nie prowadzi statystyk ilu ochroniarzy, takie testy oblewa. Cechy ochroniarza W latach 90. opracowano klasyfikacje zawodów i specjalności, które zawierają wyszczególnione cechy jakimi powinni charakteryzować się kandydaci m.in. na ochroniarza. - Poza tym profile wymagań psychologicznych tworzone są przez konkretne instytucje, takie jak np. policja. Żeby natomiast mówić o cechach wspólnych charakteryzujących osoby, które chcą wykonywać zawód ochraniarza, należałoby przeprowadzić odpowiednie badania - dodaje nadkom. Puchalik. W tym przypadku dotychczas także nikt nie przeprowadził takich badań. Ochroniarz policjantem, policjant ochroniarzem Wiele osób po skończeniu szkoły ochroniarskiej próbuje swego szczęścia i zgłasza się w naborze do policji. - Rzeczywiście często tak się dzieje. Ale zdarzają się też takie sytuacje, gdy osoba która nie przeszła procedury doboru do policji decyduje się zostać pracownikiem ochrony. Wiele z tych osób ponownie próbuje zostać policjantem - mówi nadkom Sylwia Puchalik. - Spośród osób, które starają się o przyjęcie do służby w policji testy psychologiczne zalicza około 30-40 proc. Wśród nich zdarzają się też pracownicy ochrony. Nie było robionych zestawień statystycznych, jaki procent kandydatów do służby w policji będących pracownikami ochrony testów tych nie zalicza. W każdym razie, nie jest regułą, że kto jest ochraniarzem ten łatwiej zostanie policjantem - dodaje nadkom. Puchalik. Można mówić też o odwrotnych zjawisku. Policjanci, którzy przechodzą na emeryturę często decydują się na mundur pracownika firm ochroniarskich
Inny, grał ze znajomym w ''rosyjską ruletkę''. Szczęścia nie miał jego 21-letni kompan, który zginął na miejscu. Kto więc decyduje się, by zostać ochroniarzem? Kogo wypuszczają policealne szkoły? Czy zwracając się do ochraniarza możemy liczyć na pomoc, czy powinniśmy się bać?
- Mam opowiedzieć o pracy? Chyba pan żartuje. Od razu by mnie zwolnili, gdyby tylko dowiedzieli się, że rozmawiałem z dziennikarzem - mówi starszy mężczyzna z jednej z firm ochroniarskich.
Po długiej namowie daje się jednak skusić na rozmowę, ale zastrzega sobie anonimowość. Zresztą tak jak wszyscy, z którymi chcemy porozmawiać. Dlaczego zwolniliby pana? - pytamy.
- W tym kręgu wszyscy się znają, Wystarczy, że ktoś się wychyli i jest skończony. Nikt go nie zatrudni - mówi.
Ochroniarz tylko z munduru
Mężczyzna jest stróżem w jednym z budynków w Rzeszowie. Nosi strój ochroniarza, mimo że - jak sam przyznaje - nie przeszedł żadnych szkoleń. - Jestem zatrudniony na ''ładne oczy''. Straciłem pracę, a w moim wieku nie mam szans na znalezienie innej. Kolega, który pracuje jako ochroniarz, powiedział, że firma szuka pracowników. Nie trzeba mieć licencji ani żadnych szkół, bo będzie się stróżowało, choć w papierach będzie się zatrudnionym jako ochroniarz. I tak zostałem ochroniarzem - mówi nasz rozmówca.
Jak się okazuje taka praktyka nie jest niczym nowym. Firmy wolą zatrudniać nieprzeszkolonych ludzi i ubrać ich w strój ochroniarski, niż zatrudnić absolwentów szkół, którym muszą zapłacić więcej. Większość to bezmyślne mięśniaki
- U nas jest tak samo - mówi Marek z innej firmy ochroniarskiej. - Ja skończyłem policealną szkołę ochroniarską. Pracuję w patrolach, czyli jestem na pierwszej linii frontu, oni siedzą i pilnują powietrza, i też są ochroniarzami. Przynajmniej z wyglądu, bo gdyby przyszło interweniować, to na pewno nie poradziliby sobie, bo skąd mogliby wiedzieć jak. Marek, pytany dlaczego został ochroniarzem odpowiada, że próbował dostać się na politechnikę, ale nie wyszło. Postanowił więc spróbować sił jako ochroniarz. - I nie żałuję - mówi. - Ale nie mogę tego samego powiedzieć o innych, z którymi się szkoliłem. Większość z nich to bezmyślne mięśniaki, które idą na ochroniarza tylko po to, aby nauczyć się jak kogoś pobić i się wyżyć.
Do szkoły każdy się dostanie Jak sprawdziliśmy, do szkoły ochroniarskiej można dostać się bez najmniejszego trudu. Wystarczy ukończenie szkoły średniej (nie trzeba matury!), podpisanie oświadczenia o niekaralności i trzeba przedstawić od lekarza zaświadczenie o dobrym stanie zdrowia. Jedynym kryterium jest... kolejność złożenia wniosku. Za szkołę trzeba oczywiście zapłacić. Na studiach stacjonarnych jest to ponad 200 zł za miesiąc, na zaocznych ok. 180 zł. Wpisowe to 100 zł.
- Są w tym szkolenia, obozy i ubezpieczenie 24 godziny na dobę - zachęca pani w jednej ze szkół. - Poza tym dostępna jest także siłownia i basen. Dwa razy w roku organizowany jest obóz paintballowy. Na zajęciach jest kurs samoobrony, na którym poznaje się elementy różnych sztuk walki. Badanie psychologiczne na końcu Po skończeniu szkoły można podejść do egzaminu ochroniarskiego, który przeprowadza zewnętrzna komisja. Jeśli się go zda, uzyskuje się tytuł technika ochrony mienia i osób fizycznych. Egzamin nie jest obowiązkowy, spora część absolwentów szkół do niego nie przystępuje. Istnieje zatem grupa osób, która jest wyszkolona, ale nie jest ochroniarzami. Zdobyte umiejętności pokazuję np. na stadionach, w czasie zadym.
- Procedura kwalifikacyjna do zawodu pracownika ochrony zakłada badania psychologiczne dopiero na etapie końcowym, gdy taka osoba stara się o pozwolenia na posiadanie broni - mówi nadkom. Sylwia Puchalik, psycholog policyjny z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Nikt nie prowadzi statystyk ilu ochroniarzy, takie testy oblewa. Cechy ochroniarza W latach 90. opracowano klasyfikacje zawodów i specjalności, które zawierają wyszczególnione cechy jakimi powinni charakteryzować się kandydaci m.in. na ochroniarza.
- Poza tym profile wymagań psychologicznych tworzone są przez konkretne instytucje, takie jak np. policja. Żeby natomiast mówić o cechach wspólnych charakteryzujących osoby, które chcą wykonywać zawód ochraniarza, należałoby przeprowadzić odpowiednie badania - dodaje nadkom. Puchalik. W tym przypadku dotychczas także nikt nie przeprowadził takich badań. Ochroniarz policjantem, policjant ochroniarzem
Wiele osób po skończeniu szkoły ochroniarskiej próbuje swego szczęścia i zgłasza się w naborze do policji.
- Rzeczywiście często tak się dzieje. Ale zdarzają się też takie sytuacje, gdy osoba która nie przeszła procedury doboru do policji decyduje się zostać pracownikiem ochrony. Wiele z tych osób ponownie próbuje zostać policjantem - mówi nadkom Sylwia Puchalik. - Spośród osób, które starają się o przyjęcie do służby w policji testy psychologiczne zalicza około 30-40 proc. Wśród nich zdarzają się też pracownicy ochrony. Nie było robionych zestawień statystycznych, jaki procent kandydatów do służby w policji będących pracownikami ochrony testów tych nie zalicza. W każdym razie, nie jest regułą, że kto jest ochraniarzem ten łatwiej zostanie policjantem - dodaje nadkom. Puchalik. Można mówić też o odwrotnych zjawisku. Policjanci, którzy przechodzą na emeryturę często decydują się na mundur pracownika firm ochroniarskich
Na przyszłość zadawaj jakieś inne zadania...