Nector
Nie żyło się najlepiej. Żywność była na kartki, panowała wtedy wyjątkowo mroźna zima. Wielu ludzi umierało ponieważ na początku stanu wojennego nie można było wzywać karetek pogotowia gdyż połączenia telekomunikacyjne były zerwane. Nie mozna było również przebywać na dworzu w czasie godziny policyjnej. Po za tym w wielu przypadkach na najbliżsi sąsiedzi donosili do SB na sąsiadów za inne poglądy polityczne.