Dla sarmatów niezwykle ważne były więzy rodzinne i towarzyskie. Odnoszono się z galanterią do kobiet. Ulubionym zajęciem była rozmowa. Bardzo chętnie przyjmowano gości: krewnych, przyjaciół, a także nieznajomych, zwłaszcza cudzoziemców. Dość swobodnie posługiwano się łaciną. Urządzano wystawne uczty, zawsze zakrapiane alkoholem. Nieraz dochodziło do bójek. Na przyjęciach tańczono poloneza, mazura, oberka. Dbano o swój honor. Szlachta ćwiczyła wojenne rzemiosło – przez udział w wojnach, służbę, zaciąg; nawet rozrywki jak polowanie przygotowywały do ewentualnego boju.
Szlachta żyła w przekonaniu o wyższości swojego stanu i polskich praw. Z wielką niechęcią odnosiła się do wszystkiego co obce. Spowodowało to wzrost niechęci, szczególnie religijnej. Na co dzień szlachta wiodła życie przyjemne i beztroskie. Hucznie obchodzono święta rodzinne i kościelne. Do najważniejszych rozrywek należały uczty, polowania i bale, na które zapraszano wielu sąsiadów. Ponieważ Sarmatę cechowała gościnność i hojność, nie skąpiono jadła oraz różnego rodzaju napitków. Pijaństwo było powszechne, a wraz z nim skłonność sarmackiej szlachty do zaczepek, awantur i bijatyk. Sarmata to przekonany o swej wartości zawadiacki i pewny siebie szlachcic. Gdy brakowało mu argumentów w dyskusji chętnie sięgał po szablę.
XVIII: (Okres sarmatów)
Dla sarmatów niezwykle ważne były więzy rodzinne i towarzyskie. Odnoszono się z galanterią do kobiet. Ulubionym zajęciem była rozmowa. Bardzo chętnie przyjmowano gości: krewnych, przyjaciół, a także nieznajomych, zwłaszcza cudzoziemców. Dość swobodnie posługiwano się łaciną. Urządzano wystawne uczty, zawsze zakrapiane alkoholem. Nieraz dochodziło do bójek. Na przyjęciach tańczono poloneza, mazura, oberka. Dbano o swój honor. Szlachta ćwiczyła wojenne rzemiosło – przez udział w wojnach, służbę, zaciąg; nawet rozrywki jak polowanie przygotowywały do ewentualnego boju.
Szlachta żyła w przekonaniu o wyższości swojego stanu i polskich praw. Z wielką niechęcią odnosiła się do wszystkiego co obce. Spowodowało to wzrost niechęci, szczególnie religijnej. Na co dzień szlachta wiodła życie przyjemne i beztroskie. Hucznie obchodzono święta rodzinne i kościelne. Do najważniejszych rozrywek należały uczty, polowania i bale, na które zapraszano wielu sąsiadów. Ponieważ Sarmatę cechowała gościnność i hojność, nie skąpiono jadła oraz różnego rodzaju napitków. Pijaństwo było powszechne, a wraz z nim skłonność sarmackiej szlachty do zaczepek, awantur i bijatyk. Sarmata to przekonany o swej wartości zawadiacki i pewny siebie szlachcic. Gdy brakowało mu argumentów w dyskusji chętnie sięgał po szablę.