Gdy myslę 'smierć', to widzę wysoką postać w czarnej długiej i prostej sukni przepasanej czarnym sznurem. Włosy zakryte są dużym kapturem, który rzuca na twarz cień. Wpatrując się w tą czarną przestrzeń można zauważyć wielkie, czerwone, święcące oczy. Rękamy sięgają do nadgarstków, z których wychodzą długie i kościste palce. (W lewym ręku trzyma kosę.)
postać śmierci wyobrazam sobie jako czarna szate i nie wiedac twarzy ale cały jest biały ręce i inne i w reku trzyma kose tak sobie wyobrazam :)
Gdy myslę 'smierć', to widzę wysoką postać w czarnej długiej i prostej sukni przepasanej czarnym sznurem. Włosy zakryte są dużym kapturem, który rzuca na twarz cień. Wpatrując się w tą czarną przestrzeń można zauważyć wielkie, czerwone, święcące oczy. Rękamy sięgają do nadgarstków, z których wychodzą długie i kościste palce. (W lewym ręku trzyma kosę.)
Mam nadzieję, że pomogłam :)
Jak coś to pisz :D